Fb: Rowerowa strona Mateusza Ordy

Rok 2021 button stats bikestats.pl

WYCIECZKI 2021
42. 01.11 Nowa Brzeźnica - Kleszczów - Wola Wiewiecka S
41. 03.10 Warszawa
40. 02.10 Opole - Brzeg
39. 27.09 Kędzierzyn-Koźle - Racibórz
38. 25.09 Kluczbork - Opole
37. 08.09 Częstochowa - Zawiercie
36. 22.08 Gliwice - Góra św. Anny - Częstochowa
35. 14.08 Łeba - Koszalin
34. 12.08 Kamień Pomorski - Szczecin
33. 09.08 Niechorze - Gryfice - Płoty - Resko - Niechorze
32. 07.08 Niechorze - Koszalin
31. 05.08 Niechorze - Świnoujście
30. 04.08 Szczecin - Siekierki (most) - Godków
29. 02.08 Niechorze - Mielno - Kołobrzeg
28. 25.07 Częstochowa - Kłobuck - Poraj - Rudniki - Częstochowa
27. 22.07 Nysa - Opole - Częstochowa
26. 21.07 Paczków - Kłodzko - Nysa
25. 19.07 Kluczbork - Częstochowa
24. 16.07 Dobryszyce - Kleszczów - Częstochowa
23. 15.07 Dąbrowa Górnicza - Sosnowiec - Dąbrowa Górnicza
22. 13.07 Częstochowa - Ostrów Wielkopolski
21. 11.07 Zawiercie - Koniecpol
20. 10.07 Częstochowa - Kielce
19. 06.07 Częstochowa - Łódź
18. 04.07 Dąbrowa Górnicza - Kraków
17. 02.07 Częstochowa - Chałupki
16. 30.06 Częstochowa - Mzurów - Trzebniów - Częstochowa S
15. 28.06 Częstochowa - Przedbórz - Radomsko S
14. 21.06 Piotrków Trybunalski - Kleszczów - Radomsko
13. 20.06 Częstochowa - Irządze - Lelów - Częstochowa S
12. 19.06 Częstochowa - Opole
11. 17.06 Zawiercie - Giebło - Częstochowa S
10. 15.06 Częstochowa - Piotrków Trybunalski
9. 09.06 Częstochowa - Katowice
8. 06.06 Lubliniec - Olesno - Praszka - Częstochowa
7. 05.06 Tarnowskie Góry - Toszek - Herby
6. 31.05 Wrocław
5. 30.05 Wrocław - Brzeg
4. 29.05 Zielona Góra - Wrocław
3. 15.05 Częstochowa - Przyrów - Częstochowa
2. 09.05 Zawiercie - Częstochowa
1. 01.05 Częstochowa - Żłobnica - Kleszczów - Wola Wiewiecka


Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi matiz17 z miasta Częstochowa. Mam przejechane 222676.46 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h.
Jeżdżę, bo lubię, sprawia mi to przyjemność. Na drugim miejscu jest: statystyka, czego dowodem jest brak wiedzy o przekroczonych barierach rowerowych typu 10.000km w danym roku, czy brak wiedzy o ilości gmin, przez które przejechałem (na razie). W 2013 roku zacząłem jeździć poza granicami miasta. Z czasem wyprawy stawały się co raz dalsze i niekiedy kilkudniowe. W 2015 roku zmieniłem podstawowy rower na Meridę przystosowaną głównie (ale nie tylko) do asfaltowych tras. Jeżdżę dalej i w 2017 roku z pewnością odwiedzę wiele nowych miejsc, a także powrócę do tych już znanych. W większości jeżdżę sam, ale niejednokrotnie wyjeżdżałem na większe trasy ze Znajomymi, a czasem nawet w większej grupie. Rower jest przede wszystkim dla mnie najlepszą formą transportu. Przez cały rok, w każdych warunkach pokonuje spore ilości kilometrów. Oprócz tego jest najlepszym sposobem na spędzanie wolnego czasu, a także dbanie o zdrowy tryb życia. Więcej o mnie.


Rok 2023 button stats bikestats.pl

Rok 2022 button stats bikestats.pl Rok 2021 button stats bikestats.pl Rok 2020 button stats bikestats.pl Rok 2019 button stats bikestats.pl Rok 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl

REKORDY ROWEROWE

Max. dystans dzienny:
brak

Max. dystans roczny:
2016

Max. dystans miesięczny:
lipiec 2015

Max. prędkość na rowerze:
brak

Min. 300km na dzień:
2 razy

Min. 200km na dzień:
brak

Min. 150km na dzień:
brak

Min. 100km na dzień:
brak

Największy dystans solo:
brak

Najdłuższa czasowo jazda:
brak

Max. temperatura w czasie jazdy:
brak

Min. temperatura w czasie jazdy:
brak

Województwa odwiedzone na rowerze:
śląskie, małopolskie, łódzkie, opolskie, świętokrzyskie, zachodniopomorskie, dolnośląskie, wielkopolskie, pomorskie

Kraje odwiedzone na rowerze:
Polska, Niemcy



MOJE WYCIECZKI

-----Sezon 2020-----
1. Częstochowa - Kleszczów - Wola Wiewiecka


Wycieczki 2018 (min. 100km)
53. Częstochowa - Łódź GC
19. Piotrków Tryb. - Łódź - Częstochowa GC

Wycieczki 2017
20. 11.06 Wieluń
19. 09.06 Krzepice
18. 04.06 Tarnowskie Góry - Częstochowa przez Kielczę, Tworóg
17. 03.06 Tarnowskie Góry - Częstochowa (Chechło-Nakło, Zielona)
16. 02.06 Północne rubieże
15. 01.06 Zamek Bobolice
14. 28.05 Powiat gliwicki
13. 27.05 Bobolice
12. 21.05 Tarnowskie Góry - Częstochowa
11. 19.05 Kleszczów i Góra Kamieńsk
10. 14.05 Tarnowskie Góry - Częstochowa
9. 06.05 Górny Śląsk i Zagłębie
8. 01.05 Księstwo Siewierskie
7. 29.04 Wojaże po lublinieckim
6. 01.04 Mirów i Bobolice
5. 18.02 Dąbrowa Górnicza - Częstochowa
4. 08.01 Gdynia(100km)
3. 07.01 Gdańsk (80km)
2. 06.01 Gdynia (60km)
1. 05.01 Gdańsk (50km)

Wycieczki 2016
60. Kraków (90 km)
59. Kleszczów (150 km)
58. Kraków - Częstochowa (170 km)
57. Kleszczów (150 km)
56. Kraków - Częstochowa (180 km)
55. Ziemia toszecko-gliwicka (220 km)
54. Częstochowa - Katowice - Częstochowa (200 km)
53. Kleszczów (140 km)
52. Częstochowa - Kraków - Częstochowa (300 km)
51. Żywiec - Częstochowa (180 km)
50. Kleszczów i Kraków (160 km)
49. Kraków - Częstochowa (210km)
48. Kleszczów i Góra Kamieńsk (190km)
47. Kraków - Częstochowa (230km)
46. Brzegi - Częstochowa (130km)
45. Chęciny i Kielce (100km)
44. Pińczów, Chęciny, Kielce (150km)
43. Częstochowa - Brzegi (170km)
42. 16.08 Ustronie Morskie (110km)
41. 14.08 Świnoujście, Bansin (150km)
40. 13.08 Kołobrzeg, Gąski (160km)
39. Wrocław - Częstochowa (210km)
38. Opole - Wrocław (180km)
37. 02.08 Złoty Potok, Bobolice (120km)
36. Kraków - Częstochowa (250km)
35. Multi Orbita 2016 (330km)
34. Bobolice (100km)
33. Próbna Orbita 2016 (130km)
32. Tarnowskie Góry (120km)
31. 06.07 Przed Orbitą (100km)
30. Kleszczów (100km)
29. Jędrzejów (210km)
28. 01.07 Żarki (100km)
27. Łódź - Częstochowa(200km)
26. Tworóg(120km)
25. Dobrodzień (130km)
24. Toszek (150km)
23. Kleszczów II (170km)
22. Kraków - Częstochowa (190km)
21. Kraków (190km)
20. Kraków i Tyniec (140km)
19. Częstochowa - Kraków (220km)
18. 05.06 Bobolice (100km)
17. 04.06 Tarnowskie Góry (130km)
16. 01.06 Bobolice (110km)
15. Kłobuck i Krzepice (100km)
14. Bobolice (100km)
13. Górny Śląsk - Zagłębie (180km)
12. Kleszczów (170km)
11. Bobolice (100km)
10. Jeleniak Mikuliny, Kalety (110km)
9. Dróżki asfaltowe (100km)
8. Dróżki asfaltowe (100km)
7. Mirów i Bobolice (100km)
6. Księstwo Siewierskie (100km)
5. Radomsko (100km)
4. Bobolice (120km)
3. Bobolice (110km)
2. Gliwice - Częstochowa (110km)
1. Ostrężnik (100km)
Statystyka wycieczek 2016
Wszystkie trasy pozamiejskie

Wycieczki 2015
41. 24.10 Po Krakowie (130km)
40. 05.10 Działoszyn, Pajęczno, Radomsko (140km)
39. 04.10 Częstochowa - Kraków (150km)
38. 02.10 Mirów i Bobolice (100km)
37. 17.09 Kleszczów (200km)
36. 16.09 Gidle (120km)
35. 14.09 Katowice Zagłębie (180km)
34. 13.09 Asfaltowe drogi rowerowe (120km)
33. 29.08 Kraków - Częstochowa (180km)
32. 27.08 Brzegi - Częstochowa (140km)
31. 26.08 Częstochowa - Brzegi (140km)
30. 23.08 Częstochowa - Tarnowskie Góry - Częstochowa (120km)
29. 19.08 Częstochowa - Szczekociny - Częstochowa (120km)
28. 16.08 Uckeritz (60km)
27. 14.08 Uckeritz (70km)
26. 13.08 Zinnowitz (80km)
25. 12.08 Karsibór (60km)
24. 10.08 Międzyzdroje, Wisełka (90km)
23. 07.08 Dróżki rowerowe i Żarki (95km)
22. 04.08 Zawiercie TdP (130km)
21. 31.07 Wolbrom (180km)
20. 25/26.07 Mini Orbita
19. 24.07 Tour de Częstochowa (80km)
18. 21.07 Częstochowa - Kraków (180km)
17. 20.07 Mirów i Bobolice (100km)
16. 18.07 Próbna Mini Orbita (120km)
15. 16.07 Ogrodzieniec (160km)
14. 12.07 Asfaltowe drogi rowerowe i Żarki (130km)
13. 11.07 Koszęcin, Kalety (100km)
13. 04.07 Po Krakowie (95km)
12. 03.07 Kleszczów (130km)
11. 01.07 Radłów, Panki (130km)
10. 14.06 Bobolice, Niegowa, Lelów (120km)
9. 05.06 Przyrów, Lelów (130km)
8. 03.06 Częstochowa - Katowice - Częstochowa (180km)
7. 29.05 Krzepice (100km)
6. 25.05 Lubliniec (110km)
5. 16.05 Asfaltowe drogi rowerowe (120km)
4. 12.04 Częstochowa - Kraków (160km)
3. 11.04 Siewierz (85+25km)
2. 21.03 Bobolice (115km)
1. 03.01 Bobolice (110km)

Wycieczki 2014
19. 11.11 Koszęcin
18. 31.10 Mirów i Bobolice
17. 18.09 Kalety i Zalew Zielona
16. 05.09 Ogrodzieniec
15. 31.08 Brzegi - Częstochowa
14. 30.08 Chęciny i Kielce
13. 29.08 Chęciny i Kielce
12. 28.08 Chęciny
11. 27.08 Częstochowa - Brzegi
10. 10.08 Bobolice
9. 28.07 Kołobrzeg
8. 24.07 Międzywodzie
7. 19/20.07 Decathlon Orbita
6. 16.07 Mirów i Bobolice
5. 29.06 Częstochowa - Kraków
4. 23.06 Szczekociny
3. 19.06 Tarnowskie Góry
2. 26.04 Mirów i Bobolice
1. 06.04 Częstochowa - Kraków (150km)

Wycieczki 2013
1. 29.12 Góra Zborów
1. 13.09 Częstochowa - Kraków
1. 15.07 Mirów i Bobolice






Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

tylko Merida

Dystans całkowity:4926.98 km (w terenie 9.00 km; 0.18%)
Czas w ruchu:270:49
Średnia prędkość:18.19 km/h
Maksymalna prędkość:343.00 km/h
Suma podjazdów:17920 m
Suma kalorii:57329 kcal
Liczba aktywności:90
Średnio na aktywność:54.74 km i 3h 00m
Więcej statystyk
  • DST 71.41km
  • Czas 03:40
  • VAVG 19.48km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 13.3°C
  • Podjazdy 501m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cz-wa - Psary - Woźniki - Cz-wa

Niedziela, 17 maja 2020 | Komentarze 0

Dzień wcześniej było kilka planów, w tym obowiązkowo przejechać 100 kilometrów, a miałem pojechać w okolice Tworoga. Koniec końców wyjechałem późno, ale wpadło sporo kilometrów, a trasa w zdecydowanej większości odbywała się przy słoneczku i co najważniejsze, z dużą ilością odcinków rzepakowych. Mimo kręcenia w pobliżu Częstochowy zaliczyłem dwa nowe, asfaltowe odcinki: w Hutkach i z Psar do Lubszy. Na tym drugim piękne widoki na rzepak i wiatraki, a także panoramę okolicy. Przed wyjściem nie bardzo wiedziałem, jak się ubrać, ale zabranie jesiennej, ciepłej kurtki ostatecznie okazało się dobrym pomysłem. Odwiedziłem Woźniki, gdzie w tamtejszej okolicy lubiane zjazdy i podjazdy. W drodze powrotnej zupełnie dodatkowo spróbowałem znaleźć obejście wiaduktu w Kamieńskich Młynach, który całkowicie nie jest przystosowany do ruchu rowerów: niby Ci od autostrady wiedzą, że muszą zrobić węzeł, aby auta mogły wjechać lub zjechać z autostrady, a rowerzystów traktują jako w połowie pieszych (oczywiście dla zachowania bezpieczeństwa). Trochę pobłądziłem, ale trochę też odkryłem – m.in. to, że raczej nie będzie sensownego obejścia – to był jedyny na mojej trasie wolniejszy odcinek i trochę możnaby rzec, że terenowy. Na powrocie wybrałem wariant drogi wzdłuż A1 i Wąsosz. Końcówka trasy w Częstochowie w zapadającym zmroku.
Trasa dokładnie wyglądała tak: Brzeziny, Sobuczyna, Nierada, Rększowice, Hutki, Starcza, Drogobycza, Kamienica, Babienica, Psary, Lubsza, Ligota Woźnicka, Woźniki, Ligota Woźnicka, Pakuły, Rudnik Mały, Starcza, Łysiec, Nierada, wzdłuż A1, Wąsosz, Wygoda.



  • DST 44.25km
  • Czas 02:40
  • VAVG 16.59km/h
  • VMAX 32.50km/h
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Sobota, 16 maja 2020 | Komentarze 0

W nocy okazało się, że po wczorajszym powietrze brak powietrza w tylnym kole, tak więc robienie dętki. Skończyłem właściwie rano, zdążyłem się trochę przespać i rano, tak jak zaplanowałem sobie wcześniej do piekarni. Bardzo okrężna droga przez Sabinów, Zacisze i Kazimierza. Pierwszy raz pojechałem (wymalowanymi już) przejazdami rowerowymi na tym skrzyżowaniu i drogą rowerową do ul. Sobieskiego. Zanim wróciłem do domu to pooglądałem malowanie rowerków, przejść dla pieszych i przejazdów na DDR, albowiem lubię oglądać takie rzeczy. Pojawiły się też nowe czerwone przejazdy w okolicy ul. św. Augustyna.
Bliżej wieczoru również na rower i tym razem do Parku Lisiniec, tak aby znów pojechać przez skrzyżowanie Pułaskiego – Kazimierza. W Parku Lisiniec okrążenie zbiorników i jakby brak oznak jakiejkolwiek trwającej pandemii. Stamtąd przejechałem się jeszcze na Warszawską, gdzie pasami rowerowymi i do domu przez Centrum. Na odmalowywanie oznakowania poziomego załapały się również śluzy rowerowe w Al. Kościuszki.
Może to mało istotne, ale dziś przed zakupieniem pieczywa jeszcze nie było przejścia dla pieszych na DDR na rogu ulic Pułaskiego i Kopernika, wracając z piekarni, już było, a wieczorem nawet pojawił się rowerek na zjeździe z DDR-ki w kierunku pasa rowerowego (brakuje jeszcze strzałki, która jest na projekcie). Niestety nie przewidziano tego, że auta skręcające w lewo z Pułaskiego w Kopernika mają kierunkowe zielone.

  • DST 28.54km
  • Czas 01:41
  • VAVG 16.95km/h
  • VMAX 34.80km/h
  • Temperatura 11.1°C
  • Podjazdy 113m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Piątek, 15 maja 2020 | Komentarze 0

Pod wieczór jazda po mieście, ale między innymi obejrzeć ciąg dalszy efektów prac na DDR-kach budowanych przy okazji węzłów przesiadkowych, w tym rzecz jasna przejechać się po tych już istniejących. Najpierw przez Sabinów, Wypalanki i Jagiellońską i Al. Niepodległości do Centrum, a później na Kazimierza, gdzie dokończony zostało dokończone malowanie nowego czerwonego przejazdu rowerowego wraz z przejściem. Powrót przez Zawodzie, DDR-ką w Al. Pokoju i jeszcze na koniec do KFC.

  • DST 39.83km
  • Czas 02:17
  • VAVG 17.44km/h
  • VMAX 35.10km/h
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Czwartek, 14 maja 2020 | Komentarze 0

Wcześnie rano do piekarni oczywiście okrężnie przez Kazimierza. Tam pojawił się czerwony pół-przejazd rowerowy, który jest obok również całkowicie nowego przejścia. Oprócz tego pokręciłem trochę w tamtej okolicy. Nie jest może idealne, ale przez ilość czerwonych przejazdów, także ich szerokość można się poczuć prawie (prawie!) jak we Wrocławiu.
Większość porannej jazdy w lekkim deszczu, który przyjąłem niezwykle przyjemnie. Ważne, że konkretniejsze opady były nocą, tak też jak dwie noce temu.
Późnym popołudniem na Trzech Wieszczów, okrężnie przez Zacisze i Kazimierza. Po ponad godzince czasu pojeździłem po Alejach, Kazimierza, Warszawskiej i Centrum. Podczas jazdy jeszcze do serwisu poprosić o "podpompowanie" kółek.
Dziś pojawiły się znaki pasów rowerowych na Piłsudskiego – oczywiście w wersji częstochowskiej.

  • DST 56.33km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:57
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 38.20km/h
  • Temperatura 9.1°C
  • Podjazdy 284m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn - Biskupice - leśne dróżki - Poraj - Poczesna

Środa, 13 maja 2020 | Komentarze 0

Cieplej niż wczoraj, a więc pojawiła się chęć na rower. Dopiero wieczorem i na zaplanowaną dużo wcześniej ponad 50-kilometrową trasę przez częściowo nieznane dróżki. Chociaż wiedziałem, że nie będzie wszędzie utwardzonej nawierzchni, a ja do terenu się mniej nadaję (bardziej mój rower), to na tę trasę ciągnęło, w dodatku warto sobie coś czasem odmienić, a przy okazji poznać coś nowego. Najpierw bardziej asfaltowo przez Kucelin, rowerostradę, Olsztyn i Biskupice, gdzie frajda m.in. na podjeździe, dalej Biskupice Nowe i Zaborze, gdzie odbijam na boczne dróżki. Zjazd i kawałek dalej kończy się asfalt, trochę po piasku, trochę po leśnych ścieżkach, trochę po mniej równych nawierzchniach przez m.in. Rajczykowiznę. Oprócz jednego zakopania się w piasku to całość przejezdna i udana. Przejeżdżam przez przejazd kolejowy nieopodal stacji Masłońskie Natalin i dalej wojewódzka 791 zamknięta dla ruchu, ale "nie dotyczy dojazdu do posesji", a ja jakoś do domu muszę dojechać. I tak po równym, nowym asfalcie na budowanej aktualnie drodze, później też zrezygnowałem z jazdy po nierównej dróżce wzdłuż Zalewu Porajskiego korzystając z niebywałej możliwości jazdy po spokojnym odcinku zwykle ruchliwej drogi. W gminie Poraj to był nie koniec remontów, bo odcinek DW791 do granicy gminy jest częściowo przebudowywany, tam z kolei wahadła. Później już przez gminę Poczesna, czyli: Kolonia Borek, Poczesna, Huta Stara B, Wrzosowa i wjazd do Częstochowy przez ul. Korkową i Wypalanki. Końcówka znacznie szybciej, ale też i chciało mi się bardzo jeść. Całą drogę mocno pochmurno, straszyło nawet deszczem i choć zimno jak na maj wystarczyło się dobrze ubrać. Można powiedzieć: pojeżdżone konkretniej.
Dystans w terenie przybliżony.


Na leśnej dróżce


  • DST 76.40km
  • Czas 04:00
  • VAVG 19.10km/h
  • VMAX 40.10km/h
  • Temperatura 8.2°C
  • Podjazdy 358m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście i obrzeżach

Wtorek, 12 maja 2020 | Komentarze 0

Dzień jazdy po mieście i obrzeżach. Odwiedziłem: Północ, Wygodę, Mirów i Wyrazów, a kilometrów na tych dojazdów zebrało się sporo. Późnym wieczorem jeszcze do paczkomatu.
Myślałem, że będzie gorzej, ale nie padało, a nawet nastąpiły słoneczne momenty. Ciepło ubrany czułem komfort jazdy, jednak temperatura do jazdy nie była najlepsza. Z plusów związanych z infrastrukturą drogową: kolejne małe efekty prac na Kazimierza i Kopernika: pojawiły się nowe znaki przejazdów rowerowych, a także z innej dzielnicy miłe zaskoczenie: namalowano linie i ustawiono znaki STOP na skrzyżowaniu ul. Lakowej z Busolową, od dawna prosiło się tam o chociażby oznakowanie poziome.


  • DST 26.41km
  • Czas 01:33
  • VAVG 17.04km/h
  • VMAX 29.70km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 114m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Park Lisiniec i wał nad Wartą, skok temperatury

Poniedziałek, 11 maja 2020 | Komentarze 0

Po intensywnym dniu dziś odpoczynek. Gdyby nie zaczęło padać późnym popołudniem to z pewnością bym gdzieś wyjechał i niewykluczone, że za miasto, ale jednak wyjechałem tylko wieczorem. I wyjechałem w temperaturze około 15 stopni C, postanowiłem pokręcić po swoich okolicach, z racji tego, że należy je również docenić. Najpierw rundka przez Park Lisiniec, potem przez Kazimierza, gdzie kolejne efekty prac (pomalowano kolejne przejazdy), koło Galerii Jurajskiej, korzystając z wymalowanych około 2 lata temu przejazdów rowerowych w okolicach Warty i DK-1 i wałem nad Wartą, którym to dawno nie jechałem. Na koniec pod okienko w KFC po przekąskę. Straszyło opadami, a w międzyczasie temperatura konkretnie spadła, a na ok. 200-300 metrów przez domem zaczęło padać.


  • DST 145.25km
  • Teren 5.00km
  • Czas 07:25
  • VAVG 19.58km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 17.9°C
  • Podjazdy 940m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krapkowice - Prudnik - Kędzierzyn-Koźle

Niedziela, 10 maja 2020 | Komentarze 0

*** DO DOKOŃCZENIA ***

W piątek wieczorem po zobaczeniu pewnego zdjęcia z pewnego profilu

W końcu w okolicach Konradowa spotkanie z Natalią. Najpierw jedziemy do granicy polsko-czeskiej, obecnie zamkniętej i kontrolowanej przez wojsko, a później już na Podlesie de facto praktycznie wzdłuż granicy państwa. Jeszcze kropi, ale chwilę później ustaje. Tu widok na Biskupią Kopę i nawrotka, po czym jedziemy na tamę w Jarnołtówku. Zatrzymujemy się po drodze, podziwiając ładny widok na góry z rzepakiem, który to widać z bocznej dróżki. Tu dłuższa przerwa i pogawędka, ale czas trzeba trzymać i tak trochę po 19-stej jeszcze trochę szybszych kilometrów przez tereny leśny miejscowości Pokrzywna i decyduję się odprowadzić Koleżankę jadąc po szutrowo-kamienistej, aczkolwiek malowniczej trasie. Udało się poczuć klimaty górskie, zatrzymać w tym miejscu na dłużej i choć brakowało słonecznego wieczoru, to temperatura nadrabiała sprawę.
Powrót z Moszczanki boczną drogą wzdłuż Złotego Potoku, częściowo alternatywną dla drogi krajowej 40, a następnie już wyjazd na krajówkę, która to dotarłem aż do Kędzierzyna-Koźle, z krótkim przystankiem na rynku w Głogówku. W ten niedzielny wieczór dobrze mi się jechało po tej drodze. I dobrze, bo podczas wyprawy z 2018 roku do Szklarskiej Poręby, rynek Głogówka ominąłem. Początek trasy w zapadającym zmroku wśród rzepakowych pól, a z tyłu widziałem jeszcze przez jakiś czas góry, później nie brakło też jakichś odcinków leśnych. Na trochę przed Kędzierzynem widać było Górę św. Anny, a właściwie kominy oświetlony kominy znajdujące się nieopodal. Po pokonaniu Odry kawałek po wygodnej infrastrukturze rowerowej i na parking w pobliżu MC Donald's, skąd czekał na mnie transport powrotny. Z samochodu spora ilość saren i jakieś lisy widziane szczególnie na odcinku od Tworoga do Koszęcina, ale i dalej również. Końcówka już na wycieńczeniu po intensywnym pod względem jazdy weekendzie, choć dziś kilometrów nie wpadło rekordowo dużo.

Dystans w terenie przybliżony.





  • DST 125.00km
  • Czas 06:00
  • VAVG 20.83km/h
  • VMAX 38.40km/h
  • Temperatura 18.9°C
  • Podjazdy 534m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Częstochowa - Kleszczów - Wola Wiewiecka

Sobota, 9 maja 2020 | Komentarze 0

***WPIS DO DOKOŃCZENIA***
Zebrałem się zbyt późno, ale nieoczekiwanie wpadł pomysł jazdy do gminy Kleszczów, z odbiorem mnie wieczorem w Woli Wiewieckiej.
Przed Wolą Wiewiecką po raz pierwszy w 2020 roku jazda "na krótko".
Bardzo udana wycieczka i pierwszy dystans powyżej 100 kilometrów w 2020 roku.





  • DST 25.65km
  • Czas 01:32
  • VAVG 16.73km/h
  • VMAX 36.50km/h
  • Temperatura 16.8°C
  • Podjazdy 168m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczornie po mieście

Piątek, 8 maja 2020 | Komentarze 0

Wieczorem po mieście w przyjemnej temperaturze. Przejechałem się m.in. kontrapasem na ul. św. Kazimierza, z którego pojawiła się druga możliwość jazdy - do tej pory, by nie schodzić z roweru można było jedynie skręcić jedynie w lewo. Oprócz tego nastąpiła też jazda po dzielnicy podjasnogórskiej, w Parku Lisiniec, po Placu Biegańskiego i w Alejach, a także po Katedralnej w przeciwnym kierunku niż można normalnie.
W czasie jazdy narodził się pewien pomysł na weekend, który poddałem dogłębnej analizie.