Fb: Rowerowa strona Mateusza Ordy
Rok 2021
WYCIECZKI 2021
42. 01.11 Nowa Brzeźnica - Kleszczów - Wola Wiewiecka S
41. 03.10 Warszawa
40. 02.10 Opole - Brzeg
39. 27.09 Kędzierzyn-Koźle - Racibórz
38. 25.09 Kluczbork - Opole
37. 08.09 Częstochowa - Zawiercie
36. 22.08 Gliwice - Góra św. Anny - Częstochowa
35. 14.08 Łeba - Koszalin
34. 12.08 Kamień Pomorski - Szczecin
33. 09.08 Niechorze - Gryfice - Płoty - Resko - Niechorze
32. 07.08 Niechorze - Koszalin
31. 05.08 Niechorze - Świnoujście
30. 04.08 Szczecin - Siekierki (most) - Godków
29. 02.08 Niechorze - Mielno - Kołobrzeg
28. 25.07 Częstochowa - Kłobuck - Poraj - Rudniki - Częstochowa
27. 22.07 Nysa - Opole - Częstochowa
26. 21.07 Paczków - Kłodzko - Nysa
25. 19.07 Kluczbork - Częstochowa
24. 16.07 Dobryszyce - Kleszczów - Częstochowa
23. 15.07 Dąbrowa Górnicza - Sosnowiec - Dąbrowa Górnicza
22. 13.07 Częstochowa - Ostrów Wielkopolski
21. 11.07 Zawiercie - Koniecpol
20. 10.07 Częstochowa - Kielce
19. 06.07 Częstochowa - Łódź
18. 04.07 Dąbrowa Górnicza - Kraków
17. 02.07 Częstochowa - Chałupki
16. 30.06 Częstochowa - Mzurów - Trzebniów - Częstochowa S
15. 28.06 Częstochowa - Przedbórz - Radomsko S
14. 21.06 Piotrków Trybunalski - Kleszczów - Radomsko
13. 20.06 Częstochowa - Irządze - Lelów - Częstochowa S
12. 19.06 Częstochowa - Opole
11. 17.06 Zawiercie - Giebło - Częstochowa S
10. 15.06 Częstochowa - Piotrków Trybunalski
9. 09.06 Częstochowa - Katowice
8. 06.06 Lubliniec - Olesno - Praszka - Częstochowa
7. 05.06 Tarnowskie Góry - Toszek - Herby
6. 31.05 Wrocław
5. 30.05 Wrocław - Brzeg
4. 29.05 Zielona Góra - Wrocław
3. 15.05 Częstochowa - Przyrów - Częstochowa
2. 09.05 Zawiercie - Częstochowa
1. 01.05 Częstochowa - Żłobnica - Kleszczów - Wola Wiewiecka
Ten blog rowerowy prowadzi matiz17 z miasta Częstochowa.
Mam przejechane 234550.86 kilometrów.
Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h.
Jeżdżę, bo lubię, sprawia mi to przyjemność. Na drugim miejscu jest: statystyka, czego dowodem jest brak wiedzy o przekroczonych barierach rowerowych typu 10.000km w danym roku, czy brak wiedzy o ilości gmin, przez które przejechałem (na razie). W 2013 roku zacząłem jeździć poza granicami miasta. Z czasem wyprawy stawały się co raz dalsze i niekiedy kilkudniowe. W 2015 roku zmieniłem podstawowy rower na Meridę przystosowaną głównie (ale nie tylko) do asfaltowych tras. Jeżdżę dalej i w 2017 roku z pewnością odwiedzę wiele nowych miejsc, a także powrócę do tych już znanych. W większości jeżdżę sam, ale niejednokrotnie wyjeżdżałem na większe trasy ze Znajomymi, a czasem nawet w większej grupie. Rower jest przede wszystkim dla mnie najlepszą formą transportu. Przez cały rok, w każdych warunkach pokonuje spore ilości kilometrów. Oprócz tego jest najlepszym sposobem na spędzanie wolnego czasu, a także dbanie o zdrowy tryb życia. Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Sezon 2017
Sezon 2016
Sezon 2015
Sezon 2014
Sezon 2013

Info

Jeżdżę, bo lubię, sprawia mi to przyjemność. Na drugim miejscu jest: statystyka, czego dowodem jest brak wiedzy o przekroczonych barierach rowerowych typu 10.000km w danym roku, czy brak wiedzy o ilości gmin, przez które przejechałem (na razie). W 2013 roku zacząłem jeździć poza granicami miasta. Z czasem wyprawy stawały się co raz dalsze i niekiedy kilkudniowe. W 2015 roku zmieniłem podstawowy rower na Meridę przystosowaną głównie (ale nie tylko) do asfaltowych tras. Jeżdżę dalej i w 2017 roku z pewnością odwiedzę wiele nowych miejsc, a także powrócę do tych już znanych. W większości jeżdżę sam, ale niejednokrotnie wyjeżdżałem na większe trasy ze Znajomymi, a czasem nawet w większej grupie. Rower jest przede wszystkim dla mnie najlepszą formą transportu. Przez cały rok, w każdych warunkach pokonuje spore ilości kilometrów. Oprócz tego jest najlepszym sposobem na spędzanie wolnego czasu, a także dbanie o zdrowy tryb życia. Więcej o mnie.
Rok 2025













Moje rowery
REKORDY ROWEROWE
Max. dystans dzienny:
brak
Max. dystans roczny:
2016
Max. dystans miesięczny:
lipiec 2015
Max. prędkość na rowerze:
brak
Min. 300km na dzień:
2 razy
Min. 200km na dzień:
brak
Min. 150km na dzień:
brak
Min. 100km na dzień:
brak
Największy dystans solo:
brak
Najdłuższa czasowo jazda:
brak
Max. temperatura w czasie jazdy:
brak
Min. temperatura w czasie jazdy:
brak
Województwa odwiedzone na rowerze:
śląskie, małopolskie, łódzkie, opolskie, świętokrzyskie, zachodniopomorskie, dolnośląskie, wielkopolskie, pomorskie
Kraje odwiedzone na rowerze:
Polska, Niemcy
MOJE WYCIECZKI
-----Sezon 2020-----
1. Częstochowa - Kleszczów - Wola Wiewiecka
Wycieczki 2018 (min. 100km)
53. Częstochowa - Łódź GC 19. Piotrków Tryb. - Łódź - Częstochowa GC
Wycieczki 2017
20. 11.06 Wieluń 19. 09.06 Krzepice 18. 04.06 Tarnowskie Góry - Częstochowa przez Kielczę, Tworóg 17. 03.06 Tarnowskie Góry - Częstochowa (Chechło-Nakło, Zielona) 16. 02.06 Północne rubieże 15. 01.06 Zamek Bobolice 14. 28.05 Powiat gliwicki 13. 27.05 Bobolice 12. 21.05 Tarnowskie Góry - Częstochowa 11. 19.05 Kleszczów i Góra Kamieńsk 10. 14.05 Tarnowskie Góry - Częstochowa 9. 06.05 Górny Śląsk i Zagłębie 8. 01.05 Księstwo Siewierskie 7. 29.04 Wojaże po lublinieckim 6. 01.04 Mirów i Bobolice 5. 18.02 Dąbrowa Górnicza - Częstochowa 4. 08.01 Gdynia(100km) 3. 07.01 Gdańsk (80km) 2. 06.01 Gdynia (60km) 1. 05.01 Gdańsk (50km) Wycieczki 2016
60. Kraków (90 km) 59. Kleszczów (150 km) 58. Kraków - Częstochowa (170 km) 57. Kleszczów (150 km) 56. Kraków - Częstochowa (180 km) 55. Ziemia toszecko-gliwicka (220 km) 54. Częstochowa - Katowice - Częstochowa (200 km) 53. Kleszczów (140 km) 52. Częstochowa - Kraków - Częstochowa (300 km) 51. Żywiec - Częstochowa (180 km) 50. Kleszczów i Kraków (160 km) 49. Kraków - Częstochowa (210km) 48. Kleszczów i Góra Kamieńsk (190km) 47. Kraków - Częstochowa (230km) 46. Brzegi - Częstochowa (130km) 45. Chęciny i Kielce (100km) 44. Pińczów, Chęciny, Kielce (150km) 43. Częstochowa - Brzegi (170km) 42. 16.08 Ustronie Morskie (110km) 41. 14.08 Świnoujście, Bansin (150km) 40. 13.08 Kołobrzeg, Gąski (160km) 39. Wrocław - Częstochowa (210km) 38. Opole - Wrocław (180km) 37. 02.08 Złoty Potok, Bobolice (120km) 36. Kraków - Częstochowa (250km) 35. Multi Orbita 2016 (330km) 34. Bobolice (100km) 33. Próbna Orbita 2016 (130km) 32. Tarnowskie Góry (120km) 31. 06.07 Przed Orbitą (100km) 30. Kleszczów (100km) 29. Jędrzejów (210km) 28. 01.07 Żarki (100km) 27. Łódź - Częstochowa(200km) 26. Tworóg(120km) 25. Dobrodzień (130km) 24. Toszek (150km) 23. Kleszczów II (170km) 22. Kraków - Częstochowa (190km) 21. Kraków (190km) 20. Kraków i Tyniec (140km) 19. Częstochowa - Kraków (220km) 18. 05.06 Bobolice (100km) 17. 04.06 Tarnowskie Góry (130km) 16. 01.06 Bobolice (110km) 15. Kłobuck i Krzepice (100km) 14. Bobolice (100km) 13. Górny Śląsk - Zagłębie (180km) 12. Kleszczów (170km) 11. Bobolice (100km) 10. Jeleniak Mikuliny, Kalety (110km) 9. Dróżki asfaltowe (100km) 8. Dróżki asfaltowe (100km) 7. Mirów i Bobolice (100km) 6. Księstwo Siewierskie (100km) 5. Radomsko (100km) 4. Bobolice (120km) 3. Bobolice (110km) 2. Gliwice - Częstochowa (110km) 1. Ostrężnik (100km) Statystyka wycieczek 2016
Wszystkie trasy pozamiejskie
Wycieczki 2015
41. 24.10 Po Krakowie (130km) 40. 05.10 Działoszyn, Pajęczno, Radomsko (140km) 39. 04.10 Częstochowa - Kraków (150km) 38. 02.10 Mirów i Bobolice (100km) 37. 17.09 Kleszczów (200km) 36. 16.09 Gidle (120km) 35. 14.09 Katowice Zagłębie (180km) 34. 13.09 Asfaltowe drogi rowerowe (120km) 33. 29.08 Kraków - Częstochowa (180km) 32. 27.08 Brzegi - Częstochowa (140km) 31. 26.08 Częstochowa - Brzegi (140km) 30. 23.08 Częstochowa - Tarnowskie Góry - Częstochowa (120km) 29. 19.08 Częstochowa - Szczekociny - Częstochowa (120km) 28. 16.08 Uckeritz (60km) 27. 14.08 Uckeritz (70km) 26. 13.08 Zinnowitz (80km) 25. 12.08 Karsibór (60km) 24. 10.08 Międzyzdroje, Wisełka (90km) 23. 07.08 Dróżki rowerowe i Żarki (95km) 22. 04.08 Zawiercie TdP (130km) 21. 31.07 Wolbrom (180km) 20. 25/26.07 Mini Orbita 19. 24.07 Tour de Częstochowa (80km) 18. 21.07 Częstochowa - Kraków (180km) 17. 20.07 Mirów i Bobolice (100km) 16. 18.07 Próbna Mini Orbita (120km) 15. 16.07 Ogrodzieniec (160km) 14. 12.07 Asfaltowe drogi rowerowe i Żarki (130km) 13. 11.07 Koszęcin, Kalety (100km) 13. 04.07 Po Krakowie (95km) 12. 03.07 Kleszczów (130km) 11. 01.07 Radłów, Panki (130km) 10. 14.06 Bobolice, Niegowa, Lelów (120km) 9. 05.06 Przyrów, Lelów (130km) 8. 03.06 Częstochowa - Katowice - Częstochowa (180km) 7. 29.05 Krzepice (100km) 6. 25.05 Lubliniec (110km) 5. 16.05 Asfaltowe drogi rowerowe (120km) 4. 12.04 Częstochowa - Kraków (160km) 3. 11.04 Siewierz (85+25km) 2. 21.03 Bobolice (115km) 1. 03.01 Bobolice (110km) Wycieczki 2014
19. 11.11 Koszęcin 18. 31.10 Mirów i Bobolice 17. 18.09 Kalety i Zalew Zielona 16. 05.09 Ogrodzieniec 15. 31.08 Brzegi - Częstochowa 14. 30.08 Chęciny i Kielce 13. 29.08 Chęciny i Kielce 12. 28.08 Chęciny 11. 27.08 Częstochowa - Brzegi 10. 10.08 Bobolice 9. 28.07 Kołobrzeg 8. 24.07 Międzywodzie 7. 19/20.07 Decathlon Orbita 6. 16.07 Mirów i Bobolice 5. 29.06 Częstochowa - Kraków 4. 23.06 Szczekociny 3. 19.06 Tarnowskie Góry 2. 26.04 Mirów i Bobolice 1. 06.04 Częstochowa - Kraków (150km) Wycieczki 2013
1. 29.12 Góra Zborów 1. 13.09 Częstochowa - Kraków 1. 15.07 Mirów i Bobolice
Archiwum bloga
- 2025, Sierpień3 - 0
- 2025, Lipiec18 - 0
- 2025, Czerwiec29 - 0
- 2025, Maj31 - 0
- 2025, Kwiecień30 - 0
- 2025, Marzec30 - 0
- 2025, Luty28 - 0
- 2025, Styczeń30 - 0
- 2024, Grudzień31 - 0
- 2024, Listopad30 - 0
- 2024, Październik31 - 0
- 2024, Wrzesień30 - 0
- 2024, Sierpień31 - 0
- 2024, Lipiec31 - 0
- 2024, Czerwiec30 - 0
- 2024, Maj31 - 0
- 2024, Kwiecień30 - 0
- 2024, Marzec31 - 0
- 2024, Luty30 - 0
- 2024, Styczeń31 - 0
- 2023, Grudzień31 - 0
- 2023, Listopad30 - 0
- 2023, Październik31 - 0
- 2023, Wrzesień30 - 0
- 2023, Sierpień31 - 0
- 2023, Lipiec31 - 0
- 2023, Czerwiec30 - 0
- 2023, Maj31 - 0
- 2023, Kwiecień30 - 0
- 2023, Marzec31 - 0
- 2023, Luty28 - 0
- 2023, Styczeń30 - 0
- 2022, Grudzień29 - 0
- 2022, Listopad30 - 0
- 2022, Październik31 - 0
- 2022, Wrzesień29 - 0
- 2022, Sierpień31 - 0
- 2022, Lipiec31 - 0
- 2022, Czerwiec31 - 0
- 2022, Maj31 - 0
- 2022, Kwiecień30 - 0
- 2022, Marzec31 - 0
- 2022, Luty23 - 0
- 2022, Styczeń30 - 0
- 2021, Grudzień30 - 0
- 2021, Listopad30 - 0
- 2021, Październik31 - 0
- 2021, Wrzesień30 - 0
- 2021, Sierpień30 - 0
- 2021, Lipiec31 - 0
- 2021, Czerwiec30 - 0
- 2021, Maj30 - 0
- 2021, Kwiecień26 - 0
- 2021, Marzec29 - 0
- 2021, Luty23 - 0
- 2021, Styczeń26 - 0
- 2020, Grudzień21 - 0
- 2020, Październik5 - 0
- 2020, Wrzesień4 - 0
- 2020, Sierpień2 - 0
- 2020, Lipiec25 - 0
- 2020, Czerwiec30 - 1
- 2020, Maj31 - 0
- 2020, Kwiecień27 - 4
- 2020, Marzec30 - 0
- 2020, Luty27 - 0
- 2020, Styczeń30 - 0
- 2019, Lipiec1 - 0
- 2019, Czerwiec3 - 0
- 2018, Listopad12 - 0
- 2018, Październik2 - 0
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Kwiecień1 - 0
- 2018, Marzec4 - 0
- 2018, Luty9 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień31 - 0
- 2017, Listopad30 - 0
- 2017, Październik31 - 0
- 2017, Wrzesień30 - 0
- 2017, Sierpień30 - 2
- 2017, Lipiec32 - 0
- 2017, Czerwiec30 - 0
- 2017, Maj31 - 2
- 2017, Kwiecień30 - 0
- 2017, Marzec31 - 0
- 2017, Luty28 - 0
- 2017, Styczeń31 - 0
- 2016, Grudzień32 - 1
- 2016, Listopad30 - 2
- 2016, Październik31 - 0
- 2016, Wrzesień30 - 0
- 2016, Sierpień31 - 1
- 2016, Lipiec31 - 0
- 2016, Czerwiec31 - 12
- 2016, Maj31 - 1
- 2016, Kwiecień30 - 0
- 2016, Marzec31 - 2
- 2016, Luty29 - 3
- 2016, Styczeń31 - 2
- 2015, Grudzień31 - 3
- 2015, Listopad30 - 0
- 2015, Październik26 - 2
- 2015, Wrzesień30 - 0
- 2015, Sierpień31 - 0
- 2015, Lipiec33 - 3
- 2015, Czerwiec30 - 0
- 2015, Maj31 - 1
- 2015, Kwiecień30 - 2
- 2015, Marzec31 - 2
- 2015, Luty28 - 7
- 2015, Styczeń31 - 3
- 2014, Grudzień32 - 7
- 2014, Listopad30 - 13
- 2014, Październik31 - 7
- 2014, Wrzesień30 - 4
- 2014, Sierpień31 - 3
- 2014, Lipiec32 - 16
- 2014, Czerwiec30 - 3
- 2014, Maj32 - 1
- 2014, Kwiecień30 - 8
- 2014, Marzec31 - 5
- 2014, Luty28 - 1
- 2014, Styczeń31 - 14
- 2013, Grudzień31 - 26
- 2013, Listopad30 - 3
- 2013, Październik31 - 3
- 2013, Wrzesień30 - 14
- 2013, Sierpień31 - 1
- 2013, Lipiec31 - 2
- 2013, Czerwiec29 - 0
- 2013, Maj30 - 0
- 2013, Kwiecień30 - 0
- 2013, Marzec4 - 2
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń10 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2025
Dystans całkowity: | 450.21 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 150.07 km |
Więcej statystyk |
- DST 114.11km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Orbita'25 cz. 2
Niedziela, 3 sierpnia 2025 | Komentarze 0
Wyjaśnienie dystansu całościowego z niedzieli: 1) 6,72 km to poranny powrót z Fabryki Rowerów oraz 2) 6,15 km to popołudniowy dojazd na miejsce Orbity'25.Na drugim okrążeniu zrobiłem 82,16 km, z czego zaliczyłem sobie sprawiedliwe 80 km po trasie Orbity'25 na drugim okrążeniu. Na powrocie z Fabryki Rowerów (dojazd transportem samochodowym z Kłobucka) zrobiłem 19,08 km - zwyczajna, miejska jazda.
Po odpoczynku, który trwał dość długo, bo do okolic 12:30 i zorganizowaniu się, ponownie wyruszyłem do Fabryki Rowerów z zamiarem przejechania większej części drugiego okrążenia. I tam zanim wyruszyłem, to poczęstowano mnie jeszcze posiłkiem i po lekkiej integracji (która dla mnie jest też ponad kilometry na tym wydarzeniu) w końcu wyruszyłem o godzinie 14:51. Z tego, co się później dowiedziałem, to po mnie ktoś tam jeszcze wyjechał, ale już oczywiście nie na pełne kółko. Jeszcze wcześniej przywitaliśmy Wojtka, czyli Właściciela Fabryki Rowerów, który ukończył drugie okrążenie z jak zawsze fenomenalnym czasem. W momencie wyjazdu lekko kropiło, ale na radarze pogodowym te opady miały nie przeszkodzić w jeździe i tak właśnie było, a jeśli chodzi o opady, to coś tam jeszcze postraszyło w Choroniu. Oprócz tego nie było wybitnie dobrze jak na lato, ale pogoda nie przeszkodziła, czego nie można powiedzieć o innych godzinach w trakcie trwania imprezy. Całość udało się przejechać z krótkim rękawem, ale w długich spodniach i muszę napisać, że jechało mi się komfortowo. Celem tej samotnej jazdy było to, że wreszcie nie musiałem gonić, ale i chęć po prostu przejechania jakiegoś jeszcze dystansu w niedzielny dzień (też jako wypoczęty po przespanej "nocy"), choć tak naprawdę to była zwyczajna samotna jazda, wtedy, gdy większość już skończyła lub kończyła, ale cóż zrobić: taki charakter, że siedziałem pół nocy w Fabryce Rowerów, a do samej 19:00 wykorzystałem czas do maksimum. Dokładnie to nie wiedziałem, gdzie zakończę, ale w mojej głowie wykształcił się plan spróbowania zrobić tylu kilometrów, aby wyszło w sumie na Orbicie'25 dwieście kilometrów, ale już dość szybko postanowiłem jednak wrócić transportem samochodowym i kręcić do samej 19-stej na trasie Orbity'25. I w ten sposób spokojnie jechałem "górski" etap trasy, później spokojnie przez m.in. gminę Kamienica Polska i Poczesna, by w końcu zjechać w Konopiskach na "Słodki bufet", który okazał się już zamknięty: ale nie mam kompletnie żalu, a bardziej bym miał żal, gdybym minął miejsce bez zatrzymania się. I nieco później po wyliczeniu kilometrów postanowiłem pojechać bardzo sprawnie do Kłobucka. Od przejazdu kolejowego w Blachowni do ronda w Kłobucku (ok. 16 km) średnia wyszła mi powyżej 25km/h, a więc jak na mnie, to wyśmienicie dobrze i Orbitę'25 ukończyłem równo o 19-stej, dokładnie na ul. Szkolnej z dystansem 80 kilometrów na drugim okrążeniu (ok. kilometra sobie odjąłem, bo kluczyłem nieco w Konopiskach). Po dojeździe (samochodem) do Fabryki Rowerów na 19:30, okazało się, że była tam jedynie Osoba, która odhaczała Orbitowiczów.
Czego mi brakło w tym roku? Tak naprawdę było super, ale może więcej by się udało poczuć klimatu Orbity gdybym był na miejscu, jak był start poranny albo pojechał w nocy choćby część drugiego okrążenia.
Inne wnioski? Jak zawsze zadałem sobie pytanie o wersje Orbit typu 200 km dookoła Częstochowy i być może kiedyś porwę się na taką jazdę dla własnej satysfakcji.
Muszę też napisać, że przez ostatnie lata ten klimat Orbity czuję właściwie tylko na Orbicie i trochę po niej, a wypadałoby się nieco bardziej przygotować lub zrobić coś dla siebie i dla innych, tak jak np. zrobił to Parker (wrzucił ślad GPS oraz zaznaczył stacje paliw). Co mógłbym zrobić? Zaciekawił mnie temat taki jak choćby sprawdzenie, jaki procent dystansu stanowią drogi rowerowe na trasie Orbity albo też może w końcu z tej Orbity zaspokoję ciekawość i obliczę, ile w sumie Orbitowicze pokonali kilometrów po trasie Orbity'25 i stworzę jakąś do tego statystykę? Na pewno też dam coś od siebie i zbiorę oraz udostępnię materiał fotograficzny, który amatorsko stworzyłem podczas przejazdu Orbity'25.
Wielkie podziękowania dla Krzary za organizację, po raz kolejny tego wydarzenia oraz dla Wojtka za udostępnienie nam obiektu oraz dla Wszystkich, którzy wydawali posiłki albo odhaczali nas. Wyróżnienie należy się także dla Fotografów, bo to cenne, że jest pamiątka i przyznać należy, że trochę tych zdjęć mam (również robionych swoim telefonem). Orbita'25 przeszła do historii.
- DST 146.54km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Orbita'25 cz. 1
Sobota, 2 sierpnia 2025 | Komentarze 0
Dystans dnia (łącznie z jazdą z soboty na niedzielę) to 146,54 km.Na to wlicza się: 1) 14,83 km, czyli powrót ze stacji: Kusięta Nowe do domu oraz 2) 6,08 km, czyli dojazd do Fabryki Rowerów oraz 125,63 km na przejeździe Orbita'25.
Czemu trochę powyżej 125 km? M.in. w Kłobucku zrobiłem 0,5 km więcej, bo zawróciłem w jednym momencie, tak wiec uspokajam: licznik mam skalibrowany dobrze. Liczy się oczywiście 125 km na pierwszym okrążeniu Orbity'25.
Na ten rok w Orbicie'25 zadeklarowałem jedno, wieczorne okrążenie, czyli coś, czego nie mógłbym odpuścić. Startowałem ponownie w pierwszej dziesiątce, czyli o godzinie 19:00 i już od samego początku trzymałem się z Van (nr 10). To już swoista tradycja, że na Orbicie musimy pokręcić razem i całość okrążenia pokonaliśmy razem, a przez zdecydowaną większość towarzyszył nam jeszcze KamilB (nr 15). Właściwie dosłownie tylko chwilę widziałem zdecydowaną resztę, która wyjechała bardzo do przodu i nie popełniłem błędu z zeszłego roku, aby dążyć do średnich bliskich 30 km/h. I tak dość sprawnym tempem przejechałem całe okrążenie wraz z pętlą dojazdową, w towarzystwie ze średnią ~23,7km/h. Niestety na kawałku dystansu (około kilometra) rozłączył mi się Garmin, co powoduje u mnie spore irytacje, ale cóż było zrobić (mam dane z GPS zapasowego). Właściwie poza dłuższą przerwą w Konopiskach (pół godziny) i dwóch przystanięciach (w Kłobucku i nieco później) to całość jechaliśmy sprawnie. Na tym dłuższym postoju oprócz jedzenia i kawy, to przebrałem się na wieczorową wersję jazdy. Całość zajęła nam niemalże 6 godzin, bo przybyliśmy z powrotem do Fabryki Rowerów tuż przed 1-wszą w nocy. W pierwszej części bywały nieco zbyt szybkie dla mnie momenty, ale jeśli chciało się jechać razem całość, to trzeba było też wspólnie trzymać tempo. Jak dla mnie to było bardzo udane okrążenie i pokonane z przyzwoitą statystyką czasową i przede wszystkim udało mi się poczuć to, co najbardziej lubię, czyli tę właściwą nocną jazdę: najlepiej mi się jechało między Blachownią a Kłobuckiem (były też świetne, szybsze fragmenty jazdy), ale i później było świetnie, choć tuż przed Kłobuckiem zauważyłem, że się błyska. W końcu dopadły nas opady, na szczęście nie te najbardziej intensywne, więc nie było ani chwili przerwy z powodu deszczu. Niestety nie przygotowałem się i nie zaopatrzyłem w nic na deszcz, a jedynie przed zamoknięciem bluzy chroniła mnie odblaskowa koszulka, ale na szczęście nie przemoknąłem zbytnio, czego nie można powiedzieć o moich towarzyszach (m.in. błotniki to dla mnie totalna podstawa w rowerze). Te deszcze nadały jednak też klimatu nocnej jeździe, ale cóż: obawa także była o to, czy nie będzie padać zbyt mocno i na ile potencjalnie zatrzyma, choć mi akurat na czasie to kompletnie nie zależało. Tak samo jak zawsze też robiłem zdjęcia czy klipy filmowe, bo dla mnie także chodzi o swego rodzaju pamiątkę z przejazdu. Gdzieś tam w trakcie były też rozmowy o poprzednich edycjach, ale jedno, że pamięć jest ulotna, a drugie, że lata Orbit nieco się już mieszają w głowach. Warto też wspomnieć, że na trasie było trochę remontów, sfrezowanych nawierzchni, czy też krótki, terenowy fragment, a także jakieś wahadła czy inne przebudowy. Ciekawe było to, że pomimo tego, że znam swoje tereny, to nie skapnąłem się, że przejechałem podjazd w Latosówce. Na dojeździe z Mstowa do Fabryki Rowerów minęliśmy się także z kilkoma Orbitowiczami. Zacny plan minimum został spełniony, więc zadowolenie było przednie.
Po pierwszym okrążeniu postanowiłem zrobić, jak zazwyczaj, dłuższą przerwę. Tak naprawdę był nawet moment, że chyba zostałem sam jako jedyny Uczestnik, a okazji do jazdy w towarzystwie to była w sumie jedna (czyli jazda z Van). Być może za rok się zmotywuję, ale tego roku nie widziałem i nie czułem tego, choć była ogromna chęć pojechania czegoś między 2 w nocy, a świtem i choć teraz jest o około pełną (lub nawet trochę więcej) godzinę więcej jazdy na okrążeniu, to jednak odpuściłem, a później już właściwie nie pozostało nic innego, jak wrócić do domu. I tu też kolejne nieprzygotowanie, bo nie biorąc nic więcej niż bluza i kominiarka to swego rodzaju się wyeliminowałem do dalszej jazdy, bo jednak było dość chłodno. Nie było jednak wielkiego parcia, więc na niedługo przed Wschodem Słońca, wróciłem dość zmęczony do domu.
c.d.n.
Uwaga! Doliczyłem ścięty dystans (96,6 - 95,3 = 1,3).
- DST 189.56km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Brzegi - Koniecpol i dodatki
Piątek, 1 sierpnia 2025 | Komentarze 0
Właściwa trasa tego dnia to dystans 155,69 km, czyli wycieczka: Brzegi - Koniecpol przez: Jędrzejów, Wodzisław, Książ Wielki, Sędziszów, Szczekociny. W dużej mierze była to nocna jazda która została zakończona na trochę przed Wschodem Słońca.