Fb: Rowerowa strona Mateusza Ordy

Rok 2021 button stats bikestats.pl

WYCIECZKI 2021
42. 01.11 Nowa Brzeźnica - Kleszczów - Wola Wiewiecka S
41. 03.10 Warszawa
40. 02.10 Opole - Brzeg
39. 27.09 Kędzierzyn-Koźle - Racibórz
38. 25.09 Kluczbork - Opole
37. 08.09 Częstochowa - Zawiercie
36. 22.08 Gliwice - Góra św. Anny - Częstochowa
35. 14.08 Łeba - Koszalin
34. 12.08 Kamień Pomorski - Szczecin
33. 09.08 Niechorze - Gryfice - Płoty - Resko - Niechorze
32. 07.08 Niechorze - Koszalin
31. 05.08 Niechorze - Świnoujście
30. 04.08 Szczecin - Siekierki (most) - Godków
29. 02.08 Niechorze - Mielno - Kołobrzeg
28. 25.07 Częstochowa - Kłobuck - Poraj - Rudniki - Częstochowa
27. 22.07 Nysa - Opole - Częstochowa
26. 21.07 Paczków - Kłodzko - Nysa
25. 19.07 Kluczbork - Częstochowa
24. 16.07 Dobryszyce - Kleszczów - Częstochowa
23. 15.07 Dąbrowa Górnicza - Sosnowiec - Dąbrowa Górnicza
22. 13.07 Częstochowa - Ostrów Wielkopolski
21. 11.07 Zawiercie - Koniecpol
20. 10.07 Częstochowa - Kielce
19. 06.07 Częstochowa - Łódź
18. 04.07 Dąbrowa Górnicza - Kraków
17. 02.07 Częstochowa - Chałupki
16. 30.06 Częstochowa - Mzurów - Trzebniów - Częstochowa S
15. 28.06 Częstochowa - Przedbórz - Radomsko S
14. 21.06 Piotrków Trybunalski - Kleszczów - Radomsko
13. 20.06 Częstochowa - Irządze - Lelów - Częstochowa S
12. 19.06 Częstochowa - Opole
11. 17.06 Zawiercie - Giebło - Częstochowa S
10. 15.06 Częstochowa - Piotrków Trybunalski
9. 09.06 Częstochowa - Katowice
8. 06.06 Lubliniec - Olesno - Praszka - Częstochowa
7. 05.06 Tarnowskie Góry - Toszek - Herby
6. 31.05 Wrocław
5. 30.05 Wrocław - Brzeg
4. 29.05 Zielona Góra - Wrocław
3. 15.05 Częstochowa - Przyrów - Częstochowa
2. 09.05 Zawiercie - Częstochowa
1. 01.05 Częstochowa - Żłobnica - Kleszczów - Wola Wiewiecka


Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi matiz17 z miasta Częstochowa. Mam przejechane 206638.65 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h.
Jeżdżę, bo lubię, sprawia mi to przyjemność. Na drugim miejscu jest: statystyka, czego dowodem jest brak wiedzy o przekroczonych barierach rowerowych typu 10.000km w danym roku, czy brak wiedzy o ilości gmin, przez które przejechałem (na razie). W 2013 roku zacząłem jeździć poza granicami miasta. Z czasem wyprawy stawały się co raz dalsze i niekiedy kilkudniowe. W 2015 roku zmieniłem podstawowy rower na Meridę przystosowaną głównie (ale nie tylko) do asfaltowych tras. Jeżdżę dalej i w 2017 roku z pewnością odwiedzę wiele nowych miejsc, a także powrócę do tych już znanych. W większości jeżdżę sam, ale niejednokrotnie wyjeżdżałem na większe trasy ze Znajomymi, a czasem nawet w większej grupie. Rower jest przede wszystkim dla mnie najlepszą formą transportu. Przez cały rok, w każdych warunkach pokonuje spore ilości kilometrów. Oprócz tego jest najlepszym sposobem na spędzanie wolnego czasu, a także dbanie o zdrowy tryb życia. Więcej o mnie.


Rok 2023 button stats bikestats.pl

Rok 2022 button stats bikestats.pl Rok 2021 button stats bikestats.pl Rok 2020 button stats bikestats.pl Rok 2019 button stats bikestats.pl Rok 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl Sezon 2013 button stats bikestats.pl

REKORDY ROWEROWE

Max. dystans dzienny:
brak

Max. dystans roczny:
2016

Max. dystans miesięczny:
lipiec 2015

Max. prędkość na rowerze:
brak

Min. 300km na dzień:
2 razy

Min. 200km na dzień:
brak

Min. 150km na dzień:
brak

Min. 100km na dzień:
brak

Największy dystans solo:
brak

Najdłuższa czasowo jazda:
brak

Max. temperatura w czasie jazdy:
brak

Min. temperatura w czasie jazdy:
brak

Województwa odwiedzone na rowerze:
śląskie, małopolskie, łódzkie, opolskie, świętokrzyskie, zachodniopomorskie, dolnośląskie, wielkopolskie, pomorskie

Kraje odwiedzone na rowerze:
Polska, Niemcy



MOJE WYCIECZKI

-----Sezon 2020-----
1. Częstochowa - Kleszczów - Wola Wiewiecka


Wycieczki 2018 (min. 100km)
53. Częstochowa - Łódź GC
19. Piotrków Tryb. - Łódź - Częstochowa GC

Wycieczki 2017
20. 11.06 Wieluń
19. 09.06 Krzepice
18. 04.06 Tarnowskie Góry - Częstochowa przez Kielczę, Tworóg
17. 03.06 Tarnowskie Góry - Częstochowa (Chechło-Nakło, Zielona)
16. 02.06 Północne rubieże
15. 01.06 Zamek Bobolice
14. 28.05 Powiat gliwicki
13. 27.05 Bobolice
12. 21.05 Tarnowskie Góry - Częstochowa
11. 19.05 Kleszczów i Góra Kamieńsk
10. 14.05 Tarnowskie Góry - Częstochowa
9. 06.05 Górny Śląsk i Zagłębie
8. 01.05 Księstwo Siewierskie
7. 29.04 Wojaże po lublinieckim
6. 01.04 Mirów i Bobolice
5. 18.02 Dąbrowa Górnicza - Częstochowa
4. 08.01 Gdynia(100km)
3. 07.01 Gdańsk (80km)
2. 06.01 Gdynia (60km)
1. 05.01 Gdańsk (50km)

Wycieczki 2016
60. Kraków (90 km)
59. Kleszczów (150 km)
58. Kraków - Częstochowa (170 km)
57. Kleszczów (150 km)
56. Kraków - Częstochowa (180 km)
55. Ziemia toszecko-gliwicka (220 km)
54. Częstochowa - Katowice - Częstochowa (200 km)
53. Kleszczów (140 km)
52. Częstochowa - Kraków - Częstochowa (300 km)
51. Żywiec - Częstochowa (180 km)
50. Kleszczów i Kraków (160 km)
49. Kraków - Częstochowa (210km)
48. Kleszczów i Góra Kamieńsk (190km)
47. Kraków - Częstochowa (230km)
46. Brzegi - Częstochowa (130km)
45. Chęciny i Kielce (100km)
44. Pińczów, Chęciny, Kielce (150km)
43. Częstochowa - Brzegi (170km)
42. 16.08 Ustronie Morskie (110km)
41. 14.08 Świnoujście, Bansin (150km)
40. 13.08 Kołobrzeg, Gąski (160km)
39. Wrocław - Częstochowa (210km)
38. Opole - Wrocław (180km)
37. 02.08 Złoty Potok, Bobolice (120km)
36. Kraków - Częstochowa (250km)
35. Multi Orbita 2016 (330km)
34. Bobolice (100km)
33. Próbna Orbita 2016 (130km)
32. Tarnowskie Góry (120km)
31. 06.07 Przed Orbitą (100km)
30. Kleszczów (100km)
29. Jędrzejów (210km)
28. 01.07 Żarki (100km)
27. Łódź - Częstochowa(200km)
26. Tworóg(120km)
25. Dobrodzień (130km)
24. Toszek (150km)
23. Kleszczów II (170km)
22. Kraków - Częstochowa (190km)
21. Kraków (190km)
20. Kraków i Tyniec (140km)
19. Częstochowa - Kraków (220km)
18. 05.06 Bobolice (100km)
17. 04.06 Tarnowskie Góry (130km)
16. 01.06 Bobolice (110km)
15. Kłobuck i Krzepice (100km)
14. Bobolice (100km)
13. Górny Śląsk - Zagłębie (180km)
12. Kleszczów (170km)
11. Bobolice (100km)
10. Jeleniak Mikuliny, Kalety (110km)
9. Dróżki asfaltowe (100km)
8. Dróżki asfaltowe (100km)
7. Mirów i Bobolice (100km)
6. Księstwo Siewierskie (100km)
5. Radomsko (100km)
4. Bobolice (120km)
3. Bobolice (110km)
2. Gliwice - Częstochowa (110km)
1. Ostrężnik (100km)
Statystyka wycieczek 2016
Wszystkie trasy pozamiejskie

Wycieczki 2015
41. 24.10 Po Krakowie (130km)
40. 05.10 Działoszyn, Pajęczno, Radomsko (140km)
39. 04.10 Częstochowa - Kraków (150km)
38. 02.10 Mirów i Bobolice (100km)
37. 17.09 Kleszczów (200km)
36. 16.09 Gidle (120km)
35. 14.09 Katowice Zagłębie (180km)
34. 13.09 Asfaltowe drogi rowerowe (120km)
33. 29.08 Kraków - Częstochowa (180km)
32. 27.08 Brzegi - Częstochowa (140km)
31. 26.08 Częstochowa - Brzegi (140km)
30. 23.08 Częstochowa - Tarnowskie Góry - Częstochowa (120km)
29. 19.08 Częstochowa - Szczekociny - Częstochowa (120km)
28. 16.08 Uckeritz (60km)
27. 14.08 Uckeritz (70km)
26. 13.08 Zinnowitz (80km)
25. 12.08 Karsibór (60km)
24. 10.08 Międzyzdroje, Wisełka (90km)
23. 07.08 Dróżki rowerowe i Żarki (95km)
22. 04.08 Zawiercie TdP (130km)
21. 31.07 Wolbrom (180km)
20. 25/26.07 Mini Orbita
19. 24.07 Tour de Częstochowa (80km)
18. 21.07 Częstochowa - Kraków (180km)
17. 20.07 Mirów i Bobolice (100km)
16. 18.07 Próbna Mini Orbita (120km)
15. 16.07 Ogrodzieniec (160km)
14. 12.07 Asfaltowe drogi rowerowe i Żarki (130km)
13. 11.07 Koszęcin, Kalety (100km)
13. 04.07 Po Krakowie (95km)
12. 03.07 Kleszczów (130km)
11. 01.07 Radłów, Panki (130km)
10. 14.06 Bobolice, Niegowa, Lelów (120km)
9. 05.06 Przyrów, Lelów (130km)
8. 03.06 Częstochowa - Katowice - Częstochowa (180km)
7. 29.05 Krzepice (100km)
6. 25.05 Lubliniec (110km)
5. 16.05 Asfaltowe drogi rowerowe (120km)
4. 12.04 Częstochowa - Kraków (160km)
3. 11.04 Siewierz (85+25km)
2. 21.03 Bobolice (115km)
1. 03.01 Bobolice (110km)

Wycieczki 2014
19. 11.11 Koszęcin
18. 31.10 Mirów i Bobolice
17. 18.09 Kalety i Zalew Zielona
16. 05.09 Ogrodzieniec
15. 31.08 Brzegi - Częstochowa
14. 30.08 Chęciny i Kielce
13. 29.08 Chęciny i Kielce
12. 28.08 Chęciny
11. 27.08 Częstochowa - Brzegi
10. 10.08 Bobolice
9. 28.07 Kołobrzeg
8. 24.07 Międzywodzie
7. 19/20.07 Decathlon Orbita
6. 16.07 Mirów i Bobolice
5. 29.06 Częstochowa - Kraków
4. 23.06 Szczekociny
3. 19.06 Tarnowskie Góry
2. 26.04 Mirów i Bobolice
1. 06.04 Częstochowa - Kraków (150km)

Wycieczki 2013
1. 29.12 Góra Zborów
1. 13.09 Częstochowa - Kraków
1. 15.07 Mirów i Bobolice






Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

...>50 km

Dystans całkowity:2179.82 km (w terenie 4.00 km; 0.18%)
Czas w ruchu:117:29
Średnia prędkość:18.55 km/h
Maksymalna prędkość:54.63 km/h
Suma podjazdów:4808 m
Suma kalorii:13722 kcal
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:75.17 km i 4h 03m
Więcej statystyk
  • DST 52.98km
  • Czas 03:10
  • VAVG 16.73km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 18.1°C
  • Kalorie 1273kcal
  • Podjazdy 265m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Inna przeszkoda i samotna wieczorówka

Sobota, 4 lipca 2020 | Komentarze 0

Popołudniu, ale wczesnym popołudniem do sklepu rowerowego po oponę i dodatkowo bidon oraz dętkę. W obie strony na niesprawnej oponie.
Pogoda bajeczna, a wręcz upalnie. Na rower zgadałem się na 18:00 i z Sabinowa ruszamy w trójkę, ale niestety niezbyt daleko z powodu pewnych nieprzyjemnych okoliczności niedotyczących mnie, ale niestety mojego Towarzystwa. Trochę z buta, a potem z Wypalanek do domu przez ponownie Sabinów.
Po powrocie padłem, ale zregenerowałem się szybko i o 22:00 wyskoczyłem na miłą, wieczorną, samotną rundkę po mieście. Trasa ułożyła mi się w momencie jazdy i tak przez Kazimierza do Parku Lisiniec, gdzie okrążenie zbiorników, a później przez Obrońców Westerplatte i Północ do Lasku Aniołowskiego, w którym to nie pamiętam, kiedy ostatnio byłem. Przejechałem go w ciemności od Korytarza Północnego do Wałów Dwernickiego, a następnie Warszawską i Zawodzie na Złotą Górę. Rzut oka na panoramę miasta i w Aleje. Później już do domu. Tak sobie, powolnie, ale na pewno nieco więcej niż ostatnio.


  • DST 61.46km
  • Czas 03:01
  • VAVG 20.37km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 21.4°C
  • Kalorie 1588kcal
  • Podjazdy 349m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lubliniec - Częstochowa

Środa, 1 lipca 2020 | Komentarze 0

Kryzys związany z kolanem trwa, ale ważne, że wczoraj dokonałem pewnego, może i wielkiego kroku wprzód. Tak czy tak: nie jest tragicznie i nie jest kolorowo, a ten wieczór na rowerze spędziłem bardzo dobrze. Dodatkowo pojechałem z Lublińca do Częstochowy w towarzystwie, co rzadko się zdarza. Bardzo pozytywny wieczór!


  • DST 54.80km
  • Czas 02:38
  • VAVG 20.81km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Temperatura 14.8°C
  • Kalorie 1497kcal
  • Podjazdy 361m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nieco dalej po bardziej pagórkowatej trasie: Żuraw, Lusławice, Czepurka

Wtorek, 23 czerwca 2020 | Komentarze 0

Dziś był dzień, kiedy to było można pokręcić gdzieś dalej, ale nie zebrałem się. Postanowiłem wykorzystać jednak pogodny dzień i przejechałem wieczorne kilometry udając się na trasę powyżej 50 kilometrów, tak, aby było coś więcej. Chciałem również sprawdzić się (a bardziej swoje kolano) na nieco bardziej pagórkowatej trasie. Pojechałem przez: Srocko, Brzyszów, Małusy Małe, Małusy Wielkie, Żuraw, Lusławice, Czepurkę, Piasek, Zrębice, Przymiłowice i Olsztyn. Słońca niezbyt dużo, a na niebie więcej chmur, ale radość z jazdy się pojawiła. Ogromnym plusem było to, że było sucho. Dodatkowo też mogłem jechać w jeden z najdłuższych dni w roku w czasie zapadania zmroku, a to dla mnie ważne. Przyjazd do domu po zmroku, kilkanaście minut przed 22-gą.


  • DST 63.03km
  • Czas 03:10
  • VAVG 19.90km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 1633kcal
  • Podjazdy 303m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście i okolicach

Wtorek, 16 czerwca 2020 | Komentarze 0

Zebrało się sporo kilometrów, a i wpadło kilka dodatkowych. Popołudniu na Wygodę, a następnie na Wyrazów przez obrzeża Blachowni. Na odcinku leśnym trochę po mokrym po czerwcowym deszczu. Z Wyrazowa prawie najkrócej do domu. Wieczorem na Mirów przez Aleje i Mirowską (gdzie spotykam wyprzedzającą mnie Monikę), a następnie powrót przez boczne uliczki na Mirowie, Stare Miasto, przez Faradaya i obok Galerii Jurajskiej i przez Plac Biegańskiego. Dziś pochmurno, ale ciepło, a czerwcowa jazda po zmroku sprawia jak zawsze dużo radości. Noce czerwcowe jakby mniej ciemne. Co do jazdy tak sobie, choć tragedii nie ma. Będę próbował, ale także i obserwował.


  • DST 60.73km
  • Czas 04:11
  • VAVG 14.52km/h
  • VMAX 29.80km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 1326kcal
  • Podjazdy 203m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Wrocławiu

Niedziela, 14 czerwca 2020 | Komentarze 0

Dzień jazdy po Wrocławiu.
Wpis później.






  • DST 56.97km
  • Czas 03:11
  • VAVG 17.90km/h
  • VMAX 33.50km/h
  • Temperatura 15.4°C
  • Kalorie 1391kcal
  • Podjazdy 279m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście i wieczorna Blachownia

Środa, 10 czerwca 2020 | Komentarze 0

Problemów z kolanem ciąg dalszy. Dziś wdrożyłem pewne rozwiązania, które na pewno nie zaszkodzą, ale też nieprędko pomogą. Najpierw przejażdżka do Centrum, m.in. do apteki i w Aleje. Taka spokojna jazda.
Wieczorem zdecydowałem się nieplanowanie wyjechać gdzieś dalej: do Blachowni. I tak nie najkrótszą drogą przez Wygodę, Konopiska, Kopalnię (tu w tej okolicy na terenach leśnych trochę zauważam saren), Aleksandrię i od strony miejscowości Cisie (tu przy drodze wycięty las gdybyśmy skręcili na Cisie) wjechałem w okolice zbiorników w Blachowni. Tu przejazd i następnie powrót optymalną trasą przez Wyrazów, Park Lisiniec i Plac Biegańskiego.




  • DST 61.25km
  • Czas 03:17
  • VAVG 18.65km/h
  • VMAX 34.80km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1539kcal
  • Podjazdy 291m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście i trochę za miasto

Wtorek, 9 czerwca 2020 | Komentarze 0

Kilometry po mieście i trochę poza miastem. Najpierw na Północ, potem na Wygodę. Wieczorem na Mirów. Niestety zacząłem czuć kolano i jedną niepokojącą rzecz. Jednym z pomysłów było także to, że siodełko przez ostatnie dni miałem za wysoko - ale to na pewno nie było kluczowe.
Nic tak bardziej nie denerwuje jak nieszanowanie DDR-ek: to nic, że trwa przebudowa linii tramwajowej, albo to nic, że coś tam budują przy Szajnowicza-Iwanowa: auto, czy beton może zajmować drogę rowerową.


  • DST 68.86km
  • Czas 03:36
  • VAVG 19.13km/h
  • VMAX 41.20km/h
  • Temperatura 21.2°C
  • Kalorie 1758kcal
  • Podjazdy 323m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Kościelca i na Wrzosowiak

Sobota, 6 czerwca 2020 | Komentarze 0

Intensywny i aktywny dzień. Połączyłem rower z innymi obowiązkami. Rano do Kościelca okrężną drogą, ale o kilka kilometrów krótszą trasą niż planowałem, jednak tak, aby odwiedzić nieznane dotąd jeszcze, kolejne w tej okolicy drogi: Północ, Wola Kiedrzyńska, Lubojna, Dudki, Kokawa, Stary Cykarzew, Grabówka Cykarzewska Grabowa, Łochynia, Madalin i Kościelec. Znów udało się jeszcze trochę żółtego dostrzec, a oprócz tego jak na tę porę roku zboża. Po około trzech godzinach powrót do domu teoretycznie prawie najkrócej, bo przez Rudniki (tym razem z ominięciem kładki pieszo-rowerowej po nieznanej dotąd drodze), Rędziny, Wyczerpy i Centrum. Wiało tak mocno, że ciężko było jechać. Na plus natomiast temperatura.
Wieczorem na Wrzosowiak. Powrót okrężny przez Wypalanki i Sabinów.




  • DST 71.41km
  • Czas 03:40
  • VAVG 19.48km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 13.3°C
  • Podjazdy 501m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cz-wa - Psary - Woźniki - Cz-wa

Niedziela, 17 maja 2020 | Komentarze 0

Dzień wcześniej było kilka planów, w tym obowiązkowo przejechać 100 kilometrów, a miałem pojechać w okolice Tworoga. Koniec końców wyjechałem późno, ale wpadło sporo kilometrów, a trasa w zdecydowanej większości odbywała się przy słoneczku i co najważniejsze, z dużą ilością odcinków rzepakowych. Mimo kręcenia w pobliżu Częstochowy zaliczyłem dwa nowe, asfaltowe odcinki: w Hutkach i z Psar do Lubszy. Na tym drugim piękne widoki na rzepak i wiatraki, a także panoramę okolicy. Przed wyjściem nie bardzo wiedziałem, jak się ubrać, ale zabranie jesiennej, ciepłej kurtki ostatecznie okazało się dobrym pomysłem. Odwiedziłem Woźniki, gdzie w tamtejszej okolicy lubiane zjazdy i podjazdy. W drodze powrotnej zupełnie dodatkowo spróbowałem znaleźć obejście wiaduktu w Kamieńskich Młynach, który całkowicie nie jest przystosowany do ruchu rowerów: niby Ci od autostrady wiedzą, że muszą zrobić węzeł, aby auta mogły wjechać lub zjechać z autostrady, a rowerzystów traktują jako w połowie pieszych (oczywiście dla zachowania bezpieczeństwa). Trochę pobłądziłem, ale trochę też odkryłem – m.in. to, że raczej nie będzie sensownego obejścia – to był jedyny na mojej trasie wolniejszy odcinek i trochę możnaby rzec, że terenowy. Na powrocie wybrałem wariant drogi wzdłuż A1 i Wąsosz. Końcówka trasy w Częstochowie w zapadającym zmroku.
Trasa dokładnie wyglądała tak: Brzeziny, Sobuczyna, Nierada, Rększowice, Hutki, Starcza, Drogobycza, Kamienica, Babienica, Psary, Lubsza, Ligota Woźnicka, Woźniki, Ligota Woźnicka, Pakuły, Rudnik Mały, Starcza, Łysiec, Nierada, wzdłuż A1, Wąsosz, Wygoda.



  • DST 56.33km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:57
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 38.20km/h
  • Temperatura 9.1°C
  • Podjazdy 284m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn - Biskupice - leśne dróżki - Poraj - Poczesna

Środa, 13 maja 2020 | Komentarze 0

Cieplej niż wczoraj, a więc pojawiła się chęć na rower. Dopiero wieczorem i na zaplanowaną dużo wcześniej ponad 50-kilometrową trasę przez częściowo nieznane dróżki. Chociaż wiedziałem, że nie będzie wszędzie utwardzonej nawierzchni, a ja do terenu się mniej nadaję (bardziej mój rower), to na tę trasę ciągnęło, w dodatku warto sobie coś czasem odmienić, a przy okazji poznać coś nowego. Najpierw bardziej asfaltowo przez Kucelin, rowerostradę, Olsztyn i Biskupice, gdzie frajda m.in. na podjeździe, dalej Biskupice Nowe i Zaborze, gdzie odbijam na boczne dróżki. Zjazd i kawałek dalej kończy się asfalt, trochę po piasku, trochę po leśnych ścieżkach, trochę po mniej równych nawierzchniach przez m.in. Rajczykowiznę. Oprócz jednego zakopania się w piasku to całość przejezdna i udana. Przejeżdżam przez przejazd kolejowy nieopodal stacji Masłońskie Natalin i dalej wojewódzka 791 zamknięta dla ruchu, ale "nie dotyczy dojazdu do posesji", a ja jakoś do domu muszę dojechać. I tak po równym, nowym asfalcie na budowanej aktualnie drodze, później też zrezygnowałem z jazdy po nierównej dróżce wzdłuż Zalewu Porajskiego korzystając z niebywałej możliwości jazdy po spokojnym odcinku zwykle ruchliwej drogi. W gminie Poraj to był nie koniec remontów, bo odcinek DW791 do granicy gminy jest częściowo przebudowywany, tam z kolei wahadła. Później już przez gminę Poczesna, czyli: Kolonia Borek, Poczesna, Huta Stara B, Wrzosowa i wjazd do Częstochowy przez ul. Korkową i Wypalanki. Końcówka znacznie szybciej, ale też i chciało mi się bardzo jeść. Całą drogę mocno pochmurno, straszyło nawet deszczem i choć zimno jak na maj wystarczyło się dobrze ubrać. Można powiedzieć: pojeżdżone konkretniej.
Dystans w terenie przybliżony.


Na leśnej dróżce