Fb: Rowerowa strona Mateusza Ordy
Rok 2021
WYCIECZKI 2021
42. 01.11 Nowa Brzeźnica - Kleszczów - Wola Wiewiecka S
41. 03.10 Warszawa
40. 02.10 Opole - Brzeg
39. 27.09 Kędzierzyn-Koźle - Racibórz
38. 25.09 Kluczbork - Opole
37. 08.09 Częstochowa - Zawiercie
36. 22.08 Gliwice - Góra św. Anny - Częstochowa
35. 14.08 Łeba - Koszalin
34. 12.08 Kamień Pomorski - Szczecin
33. 09.08 Niechorze - Gryfice - Płoty - Resko - Niechorze
32. 07.08 Niechorze - Koszalin
31. 05.08 Niechorze - Świnoujście
30. 04.08 Szczecin - Siekierki (most) - Godków
29. 02.08 Niechorze - Mielno - Kołobrzeg
28. 25.07 Częstochowa - Kłobuck - Poraj - Rudniki - Częstochowa
27. 22.07 Nysa - Opole - Częstochowa
26. 21.07 Paczków - Kłodzko - Nysa
25. 19.07 Kluczbork - Częstochowa
24. 16.07 Dobryszyce - Kleszczów - Częstochowa
23. 15.07 Dąbrowa Górnicza - Sosnowiec - Dąbrowa Górnicza
22. 13.07 Częstochowa - Ostrów Wielkopolski
21. 11.07 Zawiercie - Koniecpol
20. 10.07 Częstochowa - Kielce
19. 06.07 Częstochowa - Łódź
18. 04.07 Dąbrowa Górnicza - Kraków
17. 02.07 Częstochowa - Chałupki
16. 30.06 Częstochowa - Mzurów - Trzebniów - Częstochowa S
15. 28.06 Częstochowa - Przedbórz - Radomsko S
14. 21.06 Piotrków Trybunalski - Kleszczów - Radomsko
13. 20.06 Częstochowa - Irządze - Lelów - Częstochowa S
12. 19.06 Częstochowa - Opole
11. 17.06 Zawiercie - Giebło - Częstochowa S
10. 15.06 Częstochowa - Piotrków Trybunalski
9. 09.06 Częstochowa - Katowice
8. 06.06 Lubliniec - Olesno - Praszka - Częstochowa
7. 05.06 Tarnowskie Góry - Toszek - Herby
6. 31.05 Wrocław
5. 30.05 Wrocław - Brzeg
4. 29.05 Zielona Góra - Wrocław
3. 15.05 Częstochowa - Przyrów - Częstochowa
2. 09.05 Zawiercie - Częstochowa
1. 01.05 Częstochowa - Żłobnica - Kleszczów - Wola Wiewiecka
Jeżdżę, bo lubię, sprawia mi to przyjemność. Na drugim miejscu jest: statystyka, czego dowodem jest brak wiedzy o przekroczonych barierach rowerowych typu 10.000km w danym roku, czy brak wiedzy o ilości gmin, przez które przejechałem (na razie). W 2013 roku zacząłem jeździć poza granicami miasta. Z czasem wyprawy stawały się co raz dalsze i niekiedy kilkudniowe. W 2015 roku zmieniłem podstawowy rower na Meridę przystosowaną głównie (ale nie tylko) do asfaltowych tras. Jeżdżę dalej i w 2017 roku z pewnością odwiedzę wiele nowych miejsc, a także powrócę do tych już znanych. W większości jeżdżę sam, ale niejednokrotnie wyjeżdżałem na większe trasy ze Znajomymi, a czasem nawet w większej grupie. Rower jest przede wszystkim dla mnie najlepszą formą transportu. Przez cały rok, w każdych warunkach pokonuje spore ilości kilometrów. Oprócz tego jest najlepszym sposobem na spędzanie wolnego czasu, a także dbanie o zdrowy tryb życia. Więcej o mnie.
Rok 2023 Rok 2022 Rok 2021 Rok 2020 Rok 2019 Rok 2018 Sezon 2017 Sezon 2016 Sezon 2015 Sezon 2014 Sezon 2013
Info
Ten blog rowerowy prowadzi matiz17 z miasta Częstochowa. Mam przejechane 222893.87 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h.Jeżdżę, bo lubię, sprawia mi to przyjemność. Na drugim miejscu jest: statystyka, czego dowodem jest brak wiedzy o przekroczonych barierach rowerowych typu 10.000km w danym roku, czy brak wiedzy o ilości gmin, przez które przejechałem (na razie). W 2013 roku zacząłem jeździć poza granicami miasta. Z czasem wyprawy stawały się co raz dalsze i niekiedy kilkudniowe. W 2015 roku zmieniłem podstawowy rower na Meridę przystosowaną głównie (ale nie tylko) do asfaltowych tras. Jeżdżę dalej i w 2017 roku z pewnością odwiedzę wiele nowych miejsc, a także powrócę do tych już znanych. W większości jeżdżę sam, ale niejednokrotnie wyjeżdżałem na większe trasy ze Znajomymi, a czasem nawet w większej grupie. Rower jest przede wszystkim dla mnie najlepszą formą transportu. Przez cały rok, w każdych warunkach pokonuje spore ilości kilometrów. Oprócz tego jest najlepszym sposobem na spędzanie wolnego czasu, a także dbanie o zdrowy tryb życia. Więcej o mnie.
Rok 2023 Rok 2022 Rok 2021 Rok 2020 Rok 2019 Rok 2018 Sezon 2017 Sezon 2016 Sezon 2015 Sezon 2014 Sezon 2013
Moje rowery
REKORDY ROWEROWE
Max. dystans dzienny:
brak
Max. dystans roczny:
2016
Max. dystans miesięczny:
lipiec 2015
Max. prędkość na rowerze:
brak
Min. 300km na dzień:
2 razy
Min. 200km na dzień:
brak
Min. 150km na dzień:
brak
Min. 100km na dzień:
brak
Największy dystans solo:
brak
Najdłuższa czasowo jazda:
brak
Max. temperatura w czasie jazdy:
brak
Min. temperatura w czasie jazdy:
brak
Województwa odwiedzone na rowerze:
śląskie, małopolskie, łódzkie, opolskie, świętokrzyskie, zachodniopomorskie, dolnośląskie, wielkopolskie, pomorskie
Kraje odwiedzone na rowerze:
Polska, Niemcy
MOJE WYCIECZKI
-----Sezon 2020-----
1. Częstochowa - Kleszczów - Wola Wiewiecka
Wycieczki 2018 (min. 100km)
53. Częstochowa - Łódź GC 19. Piotrków Tryb. - Łódź - Częstochowa GC
Wycieczki 2017
20. 11.06 Wieluń 19. 09.06 Krzepice 18. 04.06 Tarnowskie Góry - Częstochowa przez Kielczę, Tworóg 17. 03.06 Tarnowskie Góry - Częstochowa (Chechło-Nakło, Zielona) 16. 02.06 Północne rubieże 15. 01.06 Zamek Bobolice 14. 28.05 Powiat gliwicki 13. 27.05 Bobolice 12. 21.05 Tarnowskie Góry - Częstochowa 11. 19.05 Kleszczów i Góra Kamieńsk 10. 14.05 Tarnowskie Góry - Częstochowa 9. 06.05 Górny Śląsk i Zagłębie 8. 01.05 Księstwo Siewierskie 7. 29.04 Wojaże po lublinieckim 6. 01.04 Mirów i Bobolice 5. 18.02 Dąbrowa Górnicza - Częstochowa 4. 08.01 Gdynia(100km) 3. 07.01 Gdańsk (80km) 2. 06.01 Gdynia (60km) 1. 05.01 Gdańsk (50km) Wycieczki 2016
60. Kraków (90 km) 59. Kleszczów (150 km) 58. Kraków - Częstochowa (170 km) 57. Kleszczów (150 km) 56. Kraków - Częstochowa (180 km) 55. Ziemia toszecko-gliwicka (220 km) 54. Częstochowa - Katowice - Częstochowa (200 km) 53. Kleszczów (140 km) 52. Częstochowa - Kraków - Częstochowa (300 km) 51. Żywiec - Częstochowa (180 km) 50. Kleszczów i Kraków (160 km) 49. Kraków - Częstochowa (210km) 48. Kleszczów i Góra Kamieńsk (190km) 47. Kraków - Częstochowa (230km) 46. Brzegi - Częstochowa (130km) 45. Chęciny i Kielce (100km) 44. Pińczów, Chęciny, Kielce (150km) 43. Częstochowa - Brzegi (170km) 42. 16.08 Ustronie Morskie (110km) 41. 14.08 Świnoujście, Bansin (150km) 40. 13.08 Kołobrzeg, Gąski (160km) 39. Wrocław - Częstochowa (210km) 38. Opole - Wrocław (180km) 37. 02.08 Złoty Potok, Bobolice (120km) 36. Kraków - Częstochowa (250km) 35. Multi Orbita 2016 (330km) 34. Bobolice (100km) 33. Próbna Orbita 2016 (130km) 32. Tarnowskie Góry (120km) 31. 06.07 Przed Orbitą (100km) 30. Kleszczów (100km) 29. Jędrzejów (210km) 28. 01.07 Żarki (100km) 27. Łódź - Częstochowa(200km) 26. Tworóg(120km) 25. Dobrodzień (130km) 24. Toszek (150km) 23. Kleszczów II (170km) 22. Kraków - Częstochowa (190km) 21. Kraków (190km) 20. Kraków i Tyniec (140km) 19. Częstochowa - Kraków (220km) 18. 05.06 Bobolice (100km) 17. 04.06 Tarnowskie Góry (130km) 16. 01.06 Bobolice (110km) 15. Kłobuck i Krzepice (100km) 14. Bobolice (100km) 13. Górny Śląsk - Zagłębie (180km) 12. Kleszczów (170km) 11. Bobolice (100km) 10. Jeleniak Mikuliny, Kalety (110km) 9. Dróżki asfaltowe (100km) 8. Dróżki asfaltowe (100km) 7. Mirów i Bobolice (100km) 6. Księstwo Siewierskie (100km) 5. Radomsko (100km) 4. Bobolice (120km) 3. Bobolice (110km) 2. Gliwice - Częstochowa (110km) 1. Ostrężnik (100km) Statystyka wycieczek 2016
Wszystkie trasy pozamiejskie
Wycieczki 2015
41. 24.10 Po Krakowie (130km) 40. 05.10 Działoszyn, Pajęczno, Radomsko (140km) 39. 04.10 Częstochowa - Kraków (150km) 38. 02.10 Mirów i Bobolice (100km) 37. 17.09 Kleszczów (200km) 36. 16.09 Gidle (120km) 35. 14.09 Katowice Zagłębie (180km) 34. 13.09 Asfaltowe drogi rowerowe (120km) 33. 29.08 Kraków - Częstochowa (180km) 32. 27.08 Brzegi - Częstochowa (140km) 31. 26.08 Częstochowa - Brzegi (140km) 30. 23.08 Częstochowa - Tarnowskie Góry - Częstochowa (120km) 29. 19.08 Częstochowa - Szczekociny - Częstochowa (120km) 28. 16.08 Uckeritz (60km) 27. 14.08 Uckeritz (70km) 26. 13.08 Zinnowitz (80km) 25. 12.08 Karsibór (60km) 24. 10.08 Międzyzdroje, Wisełka (90km) 23. 07.08 Dróżki rowerowe i Żarki (95km) 22. 04.08 Zawiercie TdP (130km) 21. 31.07 Wolbrom (180km) 20. 25/26.07 Mini Orbita 19. 24.07 Tour de Częstochowa (80km) 18. 21.07 Częstochowa - Kraków (180km) 17. 20.07 Mirów i Bobolice (100km) 16. 18.07 Próbna Mini Orbita (120km) 15. 16.07 Ogrodzieniec (160km) 14. 12.07 Asfaltowe drogi rowerowe i Żarki (130km) 13. 11.07 Koszęcin, Kalety (100km) 13. 04.07 Po Krakowie (95km) 12. 03.07 Kleszczów (130km) 11. 01.07 Radłów, Panki (130km) 10. 14.06 Bobolice, Niegowa, Lelów (120km) 9. 05.06 Przyrów, Lelów (130km) 8. 03.06 Częstochowa - Katowice - Częstochowa (180km) 7. 29.05 Krzepice (100km) 6. 25.05 Lubliniec (110km) 5. 16.05 Asfaltowe drogi rowerowe (120km) 4. 12.04 Częstochowa - Kraków (160km) 3. 11.04 Siewierz (85+25km) 2. 21.03 Bobolice (115km) 1. 03.01 Bobolice (110km) Wycieczki 2014
19. 11.11 Koszęcin 18. 31.10 Mirów i Bobolice 17. 18.09 Kalety i Zalew Zielona 16. 05.09 Ogrodzieniec 15. 31.08 Brzegi - Częstochowa 14. 30.08 Chęciny i Kielce 13. 29.08 Chęciny i Kielce 12. 28.08 Chęciny 11. 27.08 Częstochowa - Brzegi 10. 10.08 Bobolice 9. 28.07 Kołobrzeg 8. 24.07 Międzywodzie 7. 19/20.07 Decathlon Orbita 6. 16.07 Mirów i Bobolice 5. 29.06 Częstochowa - Kraków 4. 23.06 Szczekociny 3. 19.06 Tarnowskie Góry 2. 26.04 Mirów i Bobolice 1. 06.04 Częstochowa - Kraków (150km) Wycieczki 2013
1. 29.12 Góra Zborów 1. 13.09 Częstochowa - Kraków 1. 15.07 Mirów i Bobolice
Archiwum bloga
- 2024, Listopad26 - 0
- 2024, Październik31 - 0
- 2024, Wrzesień30 - 0
- 2024, Sierpień31 - 0
- 2024, Lipiec31 - 0
- 2024, Czerwiec30 - 0
- 2024, Maj31 - 0
- 2024, Kwiecień30 - 0
- 2024, Marzec31 - 0
- 2024, Luty30 - 0
- 2024, Styczeń31 - 0
- 2023, Grudzień31 - 0
- 2023, Listopad30 - 0
- 2023, Październik31 - 0
- 2023, Wrzesień31 - 0
- 2023, Sierpień31 - 0
- 2023, Lipiec31 - 0
- 2023, Czerwiec30 - 0
- 2023, Maj31 - 0
- 2023, Kwiecień31 - 0
- 2023, Marzec31 - 0
- 2023, Luty28 - 0
- 2023, Styczeń30 - 0
- 2022, Grudzień29 - 0
- 2022, Listopad30 - 0
- 2022, Październik31 - 0
- 2022, Wrzesień29 - 0
- 2022, Sierpień31 - 0
- 2022, Lipiec31 - 0
- 2022, Czerwiec31 - 0
- 2022, Maj31 - 0
- 2022, Kwiecień30 - 0
- 2022, Marzec31 - 0
- 2022, Luty23 - 0
- 2022, Styczeń30 - 0
- 2021, Grudzień30 - 0
- 2021, Listopad30 - 0
- 2021, Październik31 - 0
- 2021, Wrzesień30 - 0
- 2021, Sierpień30 - 0
- 2021, Lipiec31 - 0
- 2021, Czerwiec30 - 0
- 2021, Maj30 - 0
- 2021, Kwiecień26 - 0
- 2021, Marzec29 - 0
- 2021, Luty23 - 0
- 2021, Styczeń26 - 0
- 2020, Grudzień21 - 0
- 2020, Październik5 - 0
- 2020, Wrzesień4 - 0
- 2020, Sierpień2 - 0
- 2020, Lipiec25 - 0
- 2020, Czerwiec30 - 1
- 2020, Maj31 - 0
- 2020, Kwiecień27 - 4
- 2020, Marzec30 - 0
- 2020, Luty27 - 0
- 2020, Styczeń30 - 0
- 2019, Lipiec1 - 0
- 2019, Czerwiec3 - 0
- 2018, Listopad12 - 0
- 2018, Październik2 - 0
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Kwiecień1 - 0
- 2018, Marzec4 - 0
- 2018, Luty9 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień31 - 0
- 2017, Listopad30 - 0
- 2017, Październik31 - 0
- 2017, Wrzesień30 - 0
- 2017, Sierpień30 - 2
- 2017, Lipiec32 - 0
- 2017, Czerwiec30 - 0
- 2017, Maj31 - 2
- 2017, Kwiecień30 - 0
- 2017, Marzec31 - 0
- 2017, Luty28 - 0
- 2017, Styczeń31 - 0
- 2016, Grudzień32 - 1
- 2016, Listopad30 - 2
- 2016, Październik31 - 0
- 2016, Wrzesień30 - 0
- 2016, Sierpień31 - 1
- 2016, Lipiec31 - 0
- 2016, Czerwiec31 - 12
- 2016, Maj31 - 1
- 2016, Kwiecień30 - 0
- 2016, Marzec31 - 2
- 2016, Luty29 - 3
- 2016, Styczeń31 - 2
- 2015, Grudzień31 - 3
- 2015, Listopad30 - 0
- 2015, Październik26 - 2
- 2015, Wrzesień30 - 0
- 2015, Sierpień31 - 0
- 2015, Lipiec33 - 3
- 2015, Czerwiec30 - 0
- 2015, Maj31 - 1
- 2015, Kwiecień30 - 2
- 2015, Marzec31 - 2
- 2015, Luty28 - 7
- 2015, Styczeń31 - 3
- 2014, Grudzień32 - 7
- 2014, Listopad30 - 13
- 2014, Październik31 - 7
- 2014, Wrzesień30 - 4
- 2014, Sierpień31 - 3
- 2014, Lipiec32 - 16
- 2014, Czerwiec30 - 3
- 2014, Maj32 - 1
- 2014, Kwiecień30 - 8
- 2014, Marzec31 - 5
- 2014, Luty28 - 1
- 2014, Styczeń31 - 14
- 2013, Grudzień31 - 26
- 2013, Listopad30 - 3
- 2013, Październik31 - 3
- 2013, Wrzesień30 - 14
- 2013, Sierpień31 - 1
- 2013, Lipiec31 - 2
- 2013, Czerwiec29 - 0
- 2013, Maj30 - 0
- 2013, Kwiecień30 - 0
- 2013, Marzec4 - 2
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń10 - 0
- DST 86.40km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Lisów - Krzepice - Częstochowa
Niedziela, 9 kwietnia 2023 | Komentarze 0
- DST 54.83km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejskie kilometry i Olsztyn
Sobota, 8 kwietnia 2023 | Komentarze 0
Późnym popołudniem miejskie kilometry przez Podjasnogórską, Aleje i Śródmieście. Nieco cieplej, ale tylko trochę, bo temperatura wciąż nie zachęca do dalszych podróży.Dopiero wieczorem na planowany, sobotni rower. Wyskoczyłem na Błeszno i przez ul. Długą i Bugajską, a następnie spontanicznie do lasu. Ciemno, ale była chęć przejechania się trasą przeciwpożarową, czyli po szutrach, a później nastąpiła jazda po asfaltowych nawierzchniach. W drodze do granic miasta w lekkim deszczu i przez moment w bardziej intensywnym, ale reszta drogi już bez opadów. Powrót przez Skrajnicę i rowerostradę, a później jeszcze wzdłuż tramwaju i do Śródmieścia, przejazd Alejami, obok Jasnej Góry i przez Podjasnogórską. O ile za miastem była jeszcze werwa, to później dopadło mnie już nieco osłabienie.
- DST 87.53km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Wydra, Biała, miejskie kilometry, Starcza, Blachownia
Piątek, 7 kwietnia 2023 | Komentarze 0
- DST 33.97km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejskie kilometry | Częstochowa - Starcza
Czwartek, 6 kwietnia 2023 | Komentarze 0
Po 12-stej do Śródmieścia, ale bez dodatkowych kilometrów, bo zimny wiatr i temperatura kompletnie do tego nie zachęcały. Powrót nieco okrężny przez Podjasnogórską, ale i do tego trzeba było się nieco zmusić, bo przyjemność z jazdy prawie zerowa. Zaczął również bardzo lekko padać śnieg.W drugiej części dnia dojazdy na Raków i na Stradom i te jazdy odbyły się już przy padającym, mokrym śniegu. Rzadko się jeździ około godziny 19-stej przy naturalnym świetle, kiedy to dookoła (poza jezdniami) jest biało. Więcej jazdy się zachciało jak często to bywa wieczorem. Powrót wymyślony spontanicznie: Częstochowa, Malownicza - Sobuczyna - Nierada - Łysiec - Klepaczka - Starcza. Dość przyjemnie się jechało głównie z wiatrem. Prawdopodobnie, choć to wcale nie jest pewne, że to ostatni śnieg przed kolejną zimą.
Na koniec dnia jeszcze powrót z Sabinowa.
Niby trochę się jeździ, ale kilometrów zbiera się mało. Nie ma co jednak ich szukać na siłę, gdy temperatury niskie, a i warunki niesprzyjające ku jeżdżeniu rowerem.
- DST 24.63km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejskie kilometry
Środa, 5 kwietnia 2023 | Komentarze 0
W dzień słonecznie, ale bardzo zimno, a wieczorem ujemna temperatura. Tego dnia jedynie miejskie kilometry po różnych dzielnicach miasta, a nawet pomimo posiadania pewnej ilości czasu to nie było ochoty na dodatkową jazdę przy promieniach naturalnego światła. Dystans nadłożyłem jedynie na początku po Alejach i Śródmieściu. Chęć okrężnej jazdy przyszła dopiero wieczorem i w ten sposób przejechałem się przez Błeszno (m.in. przez skrzyżowanie Długa - Bugajska w obie strony), a następnie terenową ul. Kusocińskiego i przez Wypalanki wróciłem na Stradom z wyziębionymi palcami u nóg (nawet ocieplacze nie pomogły). Późną porą pozytywem była pełnia Księżyca, która to "tworzyła" całkiem ciekawe obrazki na nieoświetlonych terenach. Powrót do domu po 23-ciej.- DST 26.26km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejskie kilometry
Wtorek, 4 kwietnia 2023 | Komentarze 0
Miejskie kilometry w różne dzielnice miasta. Ze Stradomia na Wrzosowiak z uwagi na czas wyjątkowo pojechałem przez Grzybowską, która częściowo jest zamknięta dla ruchu z uwagi na przebudowę ul. Jesiennej. Teoretycznie żaden rowerzysta by nawet się nie zastanawiał nad tym by jechać okrężnie i by podążył tym przejezdnym w praktyce wariantem. Dynamiczne widoki na niebie, przeważnie pogodnie i także trochę Słońca, suche nawierzchnie, ale bardzo zimno. Z tego dnia najbardziej zapamiętam jak w drodze z Wrzosowiaka na Tysiąclecie mroźnie wiało mi w twarz. Późnym wieczorem szybki transfer z Tysiąclecia na Stradom.- DST 42.56km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Gmina Konopiska i miejskie kilometry
Poniedziałek, 3 kwietnia 2023 | Komentarze 0
Późnym popołudniem z wiatrem plecy i przy słonecznej aurze na Wygodę (gmina Konopiska). Później było niestety gorzej, bo kolejne dojazdy odbyły się pod mroźny wiatr, który potęgował odczucie zimna i znacznie pomniejszonego komfortu jazdy. Dość sprawnie się natomiast wracało z dzielnicy Wyczerpy-Aniołów, a nawet nadłożyłem dystans. Niby trafiłem same zielone na linii: Kościuszki - Wolności, ale swoje straciłem na przejeździe kolejowym (ul. Kiedrzyńska). Powrót na Stradom przez 23-cią.- DST 18.12km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejskie kilometry
Niedziela, 2 kwietnia 2023 | Komentarze 0
Pogoda podła jak na początek kwietnia, a więc bez ponownie bez poszukiwania pozamiejskich kilometrów. Wprawdzie początkowo chodził po głowie pomysł niedzielnego Olsztyna, to w ciągu dnia po prostu odpuściłem, a w międzyczasie narodziły się nieco inne plany. Wieczorem w warunkach wietrznych i deszczowych na spotkanie w dzielnicy Tysiąclecie. Całkiem spory ruch w Śródmieściu, ale to pewnie po części za sprawą niedzieli handlowej. Po spotkaniu szybko i z niedowierzaniem, że zdążę, ale się udało i tuż przed wybiciem 21:37 byłem już na jasnogórskich błoniach. Pięknie oświetlona Jasna Góra, nastrój wydarzenia, słowa i piosenki Papieża Polaka pozwoliły przeżyć tę ważną chwilę dnia, czyli 18 rocznica śmierci Jana Pawła II. Powrót przez dzielnicę Podjasnogórską, a na koniec jeszcze w obie strony obwodnicą Stradomia. Wróciłem kompletnie przemoczony i z wnioskami, że pierwsze dwa dni stycznia były o niebo lepsze niż pierwsze dwa dni wiosennego miesiąca.- DST 42.75km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejskie kilometry
Sobota, 1 kwietnia 2023 | Komentarze 0
Tego dnia wyjazd do serwisu rowerowego. Na powrocie zajrzałem w Aleje, gdzie trwało wydarzenie związane ze zbliżającymi się świętami. Większość jazdy odbyła się w lekkim deszczu, ale za to nie było tak zimno.Odpuściłem jazdę poza Częstochową, bo nie można ciągle szukać kilometrów, ale właściwe kilometry (na które była spora ochota) nastąpiły późnym wieczorem, a właściwie nocą i było to zwyczajne, miejskie kręcenie. Zajrzałem na Wrzosowiak, Ostatni Grosz, do Śródmieścia (w tym w Aleje), Tysiąclecie, Wyczerpy-Aniołów, Północ, ponownie Tysiąclecie i Śródmieście oraz na koniec powrót na Stradom odbył się Alejami i przez Podjasnogórską. Całkiem dobrze było się odprężyć i wyjechać, a nocą nieco sprawniej się jeździ i bez wątpienia są to moje klimaty, a więc jeśli się robi coś, co cieszy, to jest to dobre. Powrót w okolicach 1-wszej w nocy.
- DST 51.83km
- Sprzęt Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejskie kilometry, gmina Wręczyca Wielka i CMK
Piątek, 31 marca 2023 | Komentarze 0
Po 13-stej miejskie kilometry w Aleje i do Śródmieścia. Całkiem ciepło.Właściwy wyjazd zakończył się po niecałym kilometrze, bo spotkała mnie konkretna ulewa, która spowodowała totalne przemoczenie. Znacznie lepszym pomysłem było wrócić się do domu, ale była to cena tego, że wiedziałem, że nie uda mi się zdążyć na Masę Krytyczną. Niby mogłem nieco wcześniej wyjechać i nieco lepiej zaradzić sytuacji, ale fakt faktem był taki, że pogoda się totalnie zepsuła w najmniej właściwym momencie dnia. Po paru chwilach w domu wyjechałem w deszczowych warunkach, ale za to w odpowiednim ubiorze, ale większość drogi na Wydrę (gmina Wręczyca Wielka) upłynęła mi już pod znakiem wiosennej pogody po deszczu. To był niewątpliwie pozytyw tej jazdy, choć nastrój był nietęgi i nerwowy. Już długo po rozpoczęciu Masy wyjechałem w kierunku Częstochowy i dość sprawnie pokonywałem najpierw pozamiejskie kilometry po drodze wojewódzkiej 494 przez Nową Gorzelnię, a później już te miejskie, gdzie najpierw w ruchu ogólnym po Wręczyckiej (ciąg pieszo-rowerowy nie prowadził tam, gdzie się poruszałem, bo kończy się tuż przed skrzyżowaniem z ul. św. Rocha, a w dodatku jest infrastrukturalnie niedostosowany do ruchu rowerowego), a później już po drogach rowerowych: Okulickiego - Dekabrystów, które też pozostawiają wiele do życzenia jeśli chodzi o aspekty techniczne. Trafiłem idealnie na przejazd Częstochowskiej Masy Krytycznej dokładnie jak skręcali z ul. Dekabrystów w ul. Cmentarną. W końcu na Warszawskiej dołączyłem do grupy, ale i wtedy było pod górkę, bo zaczęło padać, a w Alejach dopadły nas intensywne opady deszczu. Tak więc razem z Masą przejechałem jedynie ~2 kilometry, ale udało się stworzyć jakiś materiał filmowo-fotograficzny, a przede wszystkim poczuć klimat wydarzenia. Po Masie jeszcze wspólna jazda w towarzystwie odprowadzającym rikszę i dalej już samotnie przez Aleje, po Śródmieściu i do domu. X?
Późnym wieczorem nie padało i wyskoczyłem jeszcze na luźne, nocne kilometry po dzielnicy.