• DST 19.01km
• Czas 00:55
• V_AVG 20.74km/h
• V_MAX 32.23km/h
• Sprzęt Speeder
• Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Sobota, 11 czerwca 2016 | Komentarze 0

Po wczorajszym powrocie z Krakowa i kilku z rzędu dość intensywnych dniach na rowerze dzisiaj padłem. Starczyło sił jedynie na krótką jazdę po mieście: przez M. Cassino na dworzec PKP, a stamtąd okrężnie przez kładkę nad Jana Pawła II, ddr-kami koło węzła dk1/dk46, Srebrną, Mirowską, Krakowską, Rejtana, przez Al. Pokoju i Jagiellońską. Od Rejtana już prawie bez sił do jazdy, koło Estakady już objawiało się dość spore zmęczenie. Powrót po 15-stej. I to by było na tyle. Miało być dziś coś więcej jazdy, ale zaniemogłem.

Kraków - Częstochowa

Piątek, 10 czerwca 2016 | Komentarze 0

Brak opisu

o
p
i
s

w
k
r
ó
t
c
e







Trasa "w drugą stronę" (powrotna)
Statystyka: Kraków + Kraków - Częstochowa 10.06.2016

KM	KM razem	Wyjazd o	Powrót o	Tylko jazda	W sumie	Bezczyn.	MAX	AVG	w górę	w dół
53,3 KM * 193,0 KM 139,8 KM**	--------------- --------------- ---------------	12:09 12:09 16:03	16:02 23:27 23:27	2:57:15 9:22:47 6:25:33	3:53:41 11:18:53 7:27:30	0:56:26 1:56:05 1:01:57	31,4 km/h 53,0 km/h 53,0 km/h	18,0 km/h 20,6 km/h 21,7 km/h	309 1415 1137	311 1389 1108

Najwyższy punkt: 462 m.n.p.m. (granica województwa)
Maksymalna prędkość: 53,0km/h (granica województwa małopolskiego i śląskiego)

Wykresówka wysokości i prędkości
Ślad GPS - Po Krakowie i na trasie: Kraków - Częstochowa
Zdjęcia

* tylko na trasie: po Krakowie
** tylko na trasie: Kraków - Częstochowa

Gminy:

Lp.	Gmina	Powiat	Rej.	Województwo
1	Kraków	Kraków	KR	małopolskie
2	Zielonki	krakowski	KRA	małopolskie
3	Wielka Wieś	krakowski	KRA	małopolskie
4	Skała	krakowski	KRA	małopolskie
5	Sułoszowa	krakowski	KRA	małopolskie
6	Olkusz	olkuski	KOL
7	Klucze	olkuski	KOL
8	Ogrodzieniec	zawierciański	SZA
9	Zawiercie	zawierciański	SZA
10	Myszków	myszkowski	SMY
11	Poraj	myszkowski	SMY
12	Kamienica Polska	częstochowski	SCZ
13	Poczesna	częstochowski	SCZ

Miasta:

Lp.	Miasto
1	Kraków
2	Olkusz
3	Ogrodzieniec
4	Zawiercie
5	Myszków

Lp.	Województwo	Rej.	KM
1	małopolskie	K	118,2 KM
2	śląskie	S	74,8 KM

Kraków

Czwartek, 9 czerwca 2016 | Komentarze 0

Opis wkrótce

o
p
i
s

w
k
r
ó
t
c
e




Smok

Most Dębnicki - widok na Wawel

Wawel
Estakada rowerowa - jedziemy w kierunku ul. Wielickiej

Trasa po Krakowie (dzień 3: Kraków)
Statystyka: Kraków 09.06.2016

KM	KM razem	Wyjazd o	Powrót o	Tylko jazda	W sumie	Bezczyn.	MAX	AVG	w górę	w dół
129,2 KM 61,8 KM *	-------------	11:32 20:53	20:17 01:45	6:52:37 3:26:40	8:45:39 4:52:51	1:53:02 1:26:11	37,1 km/h 29,8 km/h	18,8 km/h 17,9 km/h	731 402	732 403

* Trasa wieczorno-nocna po Krakowie

Wykresówka I
Wykresówka II (wieczorno-nocny Kraków)
Zdjęcia - Kraków 09.06.2016
Ślad GPS - Kraków 09.06.2016 (129,2km)
Ślad GPS - Kraków 09.06.2016 (61,8km)

Gminy:

Lp.	Gmina	Powiat	Rej.	Województwo
1	Kraków	Kraków	KR	małopolskie

Miasta:

Lp.	Miasto
1	Kraków

Województwa:

Lp.	Województwo	Rej.	KM
1	małopolskie	K	191,0 KM

Kraków i Tyniec

Środa, 8 czerwca 2016 | Komentarze 0

Brak opisu

o
p
i
s

w
k
r
ó
t
c
e




Jadąc Estakadą Rowerową

Stare Miasto, ul. św. Jana


Na pasie rowerowym do skrętu w lewo w kładkę Bernatka

Na bulwarach - w tle most (ul. Krakowska)

Bulwary nadwiślane - w tle Wawel
Na Moście Grunwaldzkim

Z widokiem na Wawel

Widok z Tyńca

Trasa po Krakowie i okolicach (dzień 2: Kraków)
Statystyka: Kraków i Tyniec

KM	KM razem	Wyjazd o	Powrót o	Tylko jazda	W sumie	Bezczyn.	MAX	AVG	w górę	w dół
146,0 KM	-------------	11:25	21:24	7:51:12	9:59:16	2:08:04	35,0km/h	18,6km/h	899	900

Najwyższy punkt: 239 m.n.p.m. (Kraków, ul. Okulickiego)
Maksymalna prędkość: 35,0km/h (bulwar Kurlandzki)

Ślad GPS
Wykresówka wysokości i prędkości
Zdjęcia

Gminy:

Lp.	Gmina	Powiat	Rej.	Województwo
1	Kraków	Kraków	KR	małopolskie
2	Liszki	krakowski	KRA	małopolskie
	Kraków	Kraków	KR	małopolskie

Miasta:

Lp.	Miasto
1	Kraków

Województwa:

Lp.	Województwo	Rej.	KM
1	małopolskie	K	146,0 km

Częstochowa - Kraków

Wtorek, 7 czerwca 2016 | Komentarze 0

Brak opisu

(Opis wkrótce)
O
p
i
s

w
k
r
ó
t
c
e



Olkusz - a to znaczy, że już daleko nie jest

W oddali Rabsztyn

Zamek w Pieskowej Skale

Maczuga Herkulesa




Trasa "w jedną stronę"
Statystyka trasy: Częstochowa - Kraków

KM	KM razem	Wyjazd o	Powrót o	Tylko jazda	W sumie	Bezczyn.	MAX	AVG	w górę	w dół
132,6 KM* 221,0 KM	--------------	09:08 09:08	15:55 21:27	5:49:20 10:33:11	6:47:46 12:19:57	0:58:26 1:46:46	52,7 km/h 52,7 km/h	22,8 km/h 20,9 km/h	1328 1881	1356 1908

Najwyższy punkt: 463 m.n.p.m. (granica województwa śląskiego z małopolskim)
Maksymalna prędkość: 52,7km/h (Rodaki)
* tylko na trasie: Częstochowa - Kraków

Wykresówka wysokości i prędkości
Ślad trasy
Zdjęcia z trasy

Gminy:

Lp.	Gmina	Powiat	Rej.	Województwo
1	Poczesna	częstochowski	SCZ
2	Kamienica Polska	częstochowski	SCZ
3	Poraj	myszkowski	SMY
4	Myszków	myszkowski	SMY
5	Zawiercie	zawierciański	SZA
6	Ogrodzieniec	zawierciański	SZA
7	Klucze	olkuski	KOL	małopolskie
8	Olkusz	olkuski	KOL	małopolskie
9	Sułoszowa	krakowski	KRA	małopolskie
10	Skała	krakowski	KRA	małopolskie
11	Wielka Wieś	krakowski	KRA	małopolskie
12	Zielonki	krakowski	KRA	małopolskie
13	Kraków	Kraków	KR	małopolskie

Miasta:

Lp.	Miasto
1	Myszków
2	Zawiercie
3	Ogrodzieniec
4	Olkusz
5	Kraków

Województwa:

Lp.	Województwo	Rej.	KM
1	śląskie	S	65,9 km
2	małopolskie	K	155,1 km

Po mieście

Poniedziałek, 6 czerwca 2016 | Komentarze 0

Wpis później
Toskana - 12,27 (0:37:27)
Merida - 38,92km (2:03:13)

Mirów i Bobolice późnym popołudniem

Niedziela, 5 czerwca 2016 | Komentarze 7

We wstępnym planie miały być dzisiaj poranne Bobolice. Zmęczenie wczorajszą jazdą i poranna zmiana dętki nieco


Przy Zamku w Mirowie

Przy Zamku Bobolice

Koszęcin, Kalety, Tarnowskie Góry i Woźniki

Sobota, 4 czerwca 2016 | Komentarze 0

Dzisiaj zaplanowana wczoraj wycieczka do Kalet. Rano po 7-dmej na dworzec PKP kupić pieczywo i spotkać się z Kolegą - bez zbędnego kręcenia przed planowaną trasą w obie strony przez M. Cassino.
Po zorganizowaniu się równo o 9:30 odjazd w kierunku Boronowa. Po miejskich kilometrach Sabinowską i przez Dźbów jadę przez Wygodę, Konopiska, Korzonek, Leśniaki, Dębową Górę, Boronów. Tutaj pozytywne zaskoczenie - droga od Dębowej Góry do Boronowa już nie taka dziurawa, albowiem ją łatają. Od Boronowa do Koszęcina już lubianą drogą po równiutkim asfalcie, następnie skręt w lewo i obok zabytkowego Kościółka. Dziś cały czas asfaltem. Uległem tylko w jednym miejscu by zatrzymać się w punkcie postojowym, tak oprócz trasa po równiutkim asfalcie i wśród pachnących lasów szła błyskawicznie i tak dotarłem do miejscowości Brusiek, następnie przez wojewódzką 789 do Kalet. Tu też sporo lasów, a trasa mi znana ponownie zachwyciła. Tu już powoli zaczęła gruntować się myśl pojechania do Tarnowskich Gór, albowiem wczesna godzina i pogoda ładna. Przez Centrum Kalet, drogą rowerową i do wojewódzkiej, gdzie w prawo. Tutaj zaczyna się kilka kilometrów dość ruchliwej drogi którą udaje się pokonać nadzwyczaj szybko. Prawie 13 kilometrów DW908 ze średnią 28km/h. Przez Lasowice i obok Dworca docieram na Rynek w Tarnowskich Górach. Do tego momentu średnia z całej trasy powyżej 24km/h, zameldowałem się tam kwadrans po 12-stej. Uwielbiam wjazd na Rynek od strony ul. Piłsudskiego. Tam przerwa na posiłek i zdjęcie, po czym pojeździć trochę po Starym Mieście w pobliżu Rynku. Tyle starczyło, po czym przez miasto na dworzec autobusowy, gdzie jeszcze zamieniłem dwa słowa ze Znajomym. Odjazd o 13:15 w kierunku Częstochowy, choć wiedziałem, że nie będzie to żadna czasówka. Nie mniej jednak do Kalet docieram wariantem wojewódzkiej w dobrym tempie, tym razem średnia prawie 26km/h. Nie chodziło o żadne bicie rekordów, jednak tak się jedzie. Zauważam szutrowy szlak, jednak najpierw w kierunku miejsca postojowego, bo nie skręciłem od razu. Decyduję się jechać i od tego momentu nieco wolniej z uwagi na nawierzchnię i tereny leśne. Jednak z pewnością droga którą pokonuje od tego momentu do Woźnik to jeden z przyjemniejszych etapów trasy, po lesie ciekawymi szlakami. I tak najpierw docieram do Zielonej, choć tuż przed samą Zieloną szuter się zepsuł na polną drogę. W Zielonej obok zbiorników i w sumie bez większej przerwy, bo nie było sensu i w kierunku szlaku szutrowego Leśno Rajza. Tym jadę nie w całości albowiem odbija on w prawo, a ja pojechałem prosto po szuterku. Dookoła lasy i przyjemny zapach. Następnie polna, ale wygodna droga prowadząca zakrętami, aż w końcu dojechałem do kamienistego szutru. Nie udało się trafić (z początku) na ten szuter co wiedzie do DW789, jednak po rozeznaniu terenu kawałek po kamieniach, a następnie szutrem docieram do szerokiej szutrówki. Tym sposobem od momentu odbicia z wojewódzkiej, do momentu powrotu przez Zieloną pokonałem 15 kilometrów (średnia poniżej 17,6km/h). Potem już przez Woźniki początkowo po tymczasowej drodze z uwagi na budowę autostrady. Dalej już znane tereny: Woźniki i Ligota Woźnicka, czyli etap równie przyjemnej jazdy, Lubsza (gdzie uzupełniam wodę), Kamienica Śląska, Kamieńskie Młyny, Pakuły, Rudnik Mały (tu przerwa kilkuminutowa na siłowni), Starcza, Klepaczka, Łysiec, Nierada, Sobuczyna, Brzeziny Nowe, Brzeziny Kolonia, Częstochowa Żyzna, Sabinowska, M. Cassino i Dworzec PKP. W międzyczasie przed powrotem do domu jeszcze zajrzałem na Plac Biegańskiego. Dzisiaj jazda momentami w upale. Przyjemne kilometry.
Wieczorem również na rower, ale już tylko po mieście i głównie po Centrum. Po 20-stej na PKP, przejechać się Alejami i kontrapasem w obie strony przez M. Cassino.
I o 21:30 ponownie na PKP, a potem Alejami do Jasnej Góry i z powrotem, Krakowską, Rejtana, Okrzei i DK1 na przekąskę. Powrót Jagiellońską na równą północ. Pod koniec już zmęczenie kilometrami dało się we znaki, jednak to prawie dwieście.


Mapka trasy z dzisiaj
Wykresówka dzisiejszej jazdy

Popołudniowa pętelka przez asfaltowe dróżki w Czatachowej i Żarkach

Piątek, 3 czerwca 2016 | Komentarze 0

Po 14-stej do Centrum załatwić sprawę, po czym wzdłuż tramwaju, kładką nad Jana Pawła II i drogami rowerowymi na węźle DK1/Dk46. Powrót m.in. przez Garibaldiego, Al. Wolności, 1 Maja i M. Cassino.
Po przyjeździe zabrałem się za czyszczenie napędu i zmianę łańcucha. O 17-stej wybrałem się pojeździć w kierunku asfaltowych dróg rowerowych. Dojazd tam trasą przez Kucelin, koło Guardiana i oczyszczalni, główną do Olsztyna, Biskupice, Zaborze, Suliszowice, Ostrężnik. Podjazd w Biskupicach całkiem spokojnie. Wrażenie zrobiły widoki na pola i równiutki asfalt zaraz przed Zaborzem. Droga od Zaborza do wojewódzkiej 793 zupełnie dla mnie nowa. Później już szybciutko do asfaltówek na które wjeżdżam od nieco innej niż zazwyczaj strony. Tam dwie pętelki. Pierwsza sprawna i bez postojów w kierunku: Ostrężnik - Trzebniów - Pustelnia - Żarki Przewodziszowice - Czatachowa - Ostrężnik. Zaraz po wjeździe na asfaltówki bardzo przyjemny zapach lasu. No nic - tylko jeździć! Druga w odwrotnym kierunku i z kilkoma krótkimi postojami po drodze. Na drugim okrążeniu chłód już się dał we znaki. I tak to kilka stromych podjazdów, sporo zjazdów i jazdy po równym asfalcie między lasem i przejechane ponad 25 kilometrów. Najbardziej stromy podjazd pokonany, w relacji z Trzebniowa na Ostrężnik tylko z pewnymi komplikacjami z powodu przeskoczenia łańcucha (bieg chyba nie wskoczył ten co trzeba). Z kolei co do łańcucha po zmianie na jednym biegu przeskakuje co jakiś czas, ale pewnie się wdroży jak pozostałe łańcuchy. Powrót z asfaltówek o 20:30 drogą która wiodła przez: DW793 Rezerwat Parkowe i Złoty Potok w całości asfaltem, Janów, Piasek, Zrębice, Przymiłowice, Olsztyn, główną, drogą obok oczyszczalni i Guardiana, Kucelin, Al. Pokoju i Jagiellońska. Tuż przed odjazdem ubrałem kurtkę i czapkę co znacznie poprawiło komfort jazdy. Cała droga bez zatrzymywania, ponad 30 kilometrów bez żadnego zatrzymania, pierwsze dopiero na znaku STOP na Rondzie Reagana. Pewnie gdybym wybrał trasę przez Kucelińską to pierwsze by było na światłach przy DK-1. W Częstochowie się nieco ociepliło i całkiem przyjemne kilometry dojazdowe do domu. Powrót do domu po 22-giej.

Toskana - 14,97km (0:49:58)
Merida - 97,78km (4:28:19)


Widoki z drogi na drodze w okolicy Zaborza

Na asfaltowych DDR 


Wykresówka z pierwszego okrążenia asfaltowych DDR
Wykresówka z drugiego okrążenia asfaltowych DDR
Wykresówka z trasy powrotnej Ostrężnik - Częstochowa, dom

Olsztyn, Choroń, Poraj

Czwartek, 2 czerwca 2016 | Komentarze 0

Toskana - 9,25km (0:30:37)
Merida - 88,46km (4:28:04)