Fb: Rowerowa strona Mateusza Ordy
Rok 2021
WYCIECZKI 2021
42. 01.11 Nowa Brzeźnica - Kleszczów - Wola Wiewiecka S
41. 03.10 Warszawa
40. 02.10 Opole - Brzeg
39. 27.09 Kędzierzyn-Koźle - Racibórz
38. 25.09 Kluczbork - Opole
37. 08.09 Częstochowa - Zawiercie
36. 22.08 Gliwice - Góra św. Anny - Częstochowa
35. 14.08 Łeba - Koszalin
34. 12.08 Kamień Pomorski - Szczecin
33. 09.08 Niechorze - Gryfice - Płoty - Resko - Niechorze
32. 07.08 Niechorze - Koszalin
31. 05.08 Niechorze - Świnoujście
30. 04.08 Szczecin - Siekierki (most) - Godków
29. 02.08 Niechorze - Mielno - Kołobrzeg
28. 25.07 Częstochowa - Kłobuck - Poraj - Rudniki - Częstochowa
27. 22.07 Nysa - Opole - Częstochowa
26. 21.07 Paczków - Kłodzko - Nysa
25. 19.07 Kluczbork - Częstochowa
24. 16.07 Dobryszyce - Kleszczów - Częstochowa
23. 15.07 Dąbrowa Górnicza - Sosnowiec - Dąbrowa Górnicza
22. 13.07 Częstochowa - Ostrów Wielkopolski
21. 11.07 Zawiercie - Koniecpol
20. 10.07 Częstochowa - Kielce
19. 06.07 Częstochowa - Łódź
18. 04.07 Dąbrowa Górnicza - Kraków
17. 02.07 Częstochowa - Chałupki
16. 30.06 Częstochowa - Mzurów - Trzebniów - Częstochowa S
15. 28.06 Częstochowa - Przedbórz - Radomsko S
14. 21.06 Piotrków Trybunalski - Kleszczów - Radomsko
13. 20.06 Częstochowa - Irządze - Lelów - Częstochowa S
12. 19.06 Częstochowa - Opole
11. 17.06 Zawiercie - Giebło - Częstochowa S
10. 15.06 Częstochowa - Piotrków Trybunalski
9. 09.06 Częstochowa - Katowice
8. 06.06 Lubliniec - Olesno - Praszka - Częstochowa
7. 05.06 Tarnowskie Góry - Toszek - Herby
6. 31.05 Wrocław
5. 30.05 Wrocław - Brzeg
4. 29.05 Zielona Góra - Wrocław
3. 15.05 Częstochowa - Przyrów - Częstochowa
2. 09.05 Zawiercie - Częstochowa
1. 01.05 Częstochowa - Żłobnica - Kleszczów - Wola Wiewiecka
Jeżdżę, bo lubię, sprawia mi to przyjemność. Na drugim miejscu jest: statystyka, czego dowodem jest brak wiedzy o przekroczonych barierach rowerowych typu 10.000km w danym roku, czy brak wiedzy o ilości gmin, przez które przejechałem (na razie). W 2013 roku zacząłem jeździć poza granicami miasta. Z czasem wyprawy stawały się co raz dalsze i niekiedy kilkudniowe. W 2015 roku zmieniłem podstawowy rower na Meridę przystosowaną głównie (ale nie tylko) do asfaltowych tras. Jeżdżę dalej i w 2017 roku z pewnością odwiedzę wiele nowych miejsc, a także powrócę do tych już znanych. W większości jeżdżę sam, ale niejednokrotnie wyjeżdżałem na większe trasy ze Znajomymi, a czasem nawet w większej grupie. Rower jest przede wszystkim dla mnie najlepszą formą transportu. Przez cały rok, w każdych warunkach pokonuje spore ilości kilometrów. Oprócz tego jest najlepszym sposobem na spędzanie wolnego czasu, a także dbanie o zdrowy tryb życia. Więcej o mnie.
Rok 2023 Rok 2022 Rok 2021 Rok 2020 Rok 2019 Rok 2018 Sezon 2017 Sezon 2016 Sezon 2015 Sezon 2014 Sezon 2013
Info
Ten blog rowerowy prowadzi matiz17 z miasta Częstochowa. Mam przejechane 222676.46 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h.Jeżdżę, bo lubię, sprawia mi to przyjemność. Na drugim miejscu jest: statystyka, czego dowodem jest brak wiedzy o przekroczonych barierach rowerowych typu 10.000km w danym roku, czy brak wiedzy o ilości gmin, przez które przejechałem (na razie). W 2013 roku zacząłem jeździć poza granicami miasta. Z czasem wyprawy stawały się co raz dalsze i niekiedy kilkudniowe. W 2015 roku zmieniłem podstawowy rower na Meridę przystosowaną głównie (ale nie tylko) do asfaltowych tras. Jeżdżę dalej i w 2017 roku z pewnością odwiedzę wiele nowych miejsc, a także powrócę do tych już znanych. W większości jeżdżę sam, ale niejednokrotnie wyjeżdżałem na większe trasy ze Znajomymi, a czasem nawet w większej grupie. Rower jest przede wszystkim dla mnie najlepszą formą transportu. Przez cały rok, w każdych warunkach pokonuje spore ilości kilometrów. Oprócz tego jest najlepszym sposobem na spędzanie wolnego czasu, a także dbanie o zdrowy tryb życia. Więcej o mnie.
Rok 2023 Rok 2022 Rok 2021 Rok 2020 Rok 2019 Rok 2018 Sezon 2017 Sezon 2016 Sezon 2015 Sezon 2014 Sezon 2013
Moje rowery
REKORDY ROWEROWE
Max. dystans dzienny:
brak
Max. dystans roczny:
2016
Max. dystans miesięczny:
lipiec 2015
Max. prędkość na rowerze:
brak
Min. 300km na dzień:
2 razy
Min. 200km na dzień:
brak
Min. 150km na dzień:
brak
Min. 100km na dzień:
brak
Największy dystans solo:
brak
Najdłuższa czasowo jazda:
brak
Max. temperatura w czasie jazdy:
brak
Min. temperatura w czasie jazdy:
brak
Województwa odwiedzone na rowerze:
śląskie, małopolskie, łódzkie, opolskie, świętokrzyskie, zachodniopomorskie, dolnośląskie, wielkopolskie, pomorskie
Kraje odwiedzone na rowerze:
Polska, Niemcy
MOJE WYCIECZKI
-----Sezon 2020-----
1. Częstochowa - Kleszczów - Wola Wiewiecka
Wycieczki 2018 (min. 100km)
53. Częstochowa - Łódź GC 19. Piotrków Tryb. - Łódź - Częstochowa GC
Wycieczki 2017
20. 11.06 Wieluń 19. 09.06 Krzepice 18. 04.06 Tarnowskie Góry - Częstochowa przez Kielczę, Tworóg 17. 03.06 Tarnowskie Góry - Częstochowa (Chechło-Nakło, Zielona) 16. 02.06 Północne rubieże 15. 01.06 Zamek Bobolice 14. 28.05 Powiat gliwicki 13. 27.05 Bobolice 12. 21.05 Tarnowskie Góry - Częstochowa 11. 19.05 Kleszczów i Góra Kamieńsk 10. 14.05 Tarnowskie Góry - Częstochowa 9. 06.05 Górny Śląsk i Zagłębie 8. 01.05 Księstwo Siewierskie 7. 29.04 Wojaże po lublinieckim 6. 01.04 Mirów i Bobolice 5. 18.02 Dąbrowa Górnicza - Częstochowa 4. 08.01 Gdynia(100km) 3. 07.01 Gdańsk (80km) 2. 06.01 Gdynia (60km) 1. 05.01 Gdańsk (50km) Wycieczki 2016
60. Kraków (90 km) 59. Kleszczów (150 km) 58. Kraków - Częstochowa (170 km) 57. Kleszczów (150 km) 56. Kraków - Częstochowa (180 km) 55. Ziemia toszecko-gliwicka (220 km) 54. Częstochowa - Katowice - Częstochowa (200 km) 53. Kleszczów (140 km) 52. Częstochowa - Kraków - Częstochowa (300 km) 51. Żywiec - Częstochowa (180 km) 50. Kleszczów i Kraków (160 km) 49. Kraków - Częstochowa (210km) 48. Kleszczów i Góra Kamieńsk (190km) 47. Kraków - Częstochowa (230km) 46. Brzegi - Częstochowa (130km) 45. Chęciny i Kielce (100km) 44. Pińczów, Chęciny, Kielce (150km) 43. Częstochowa - Brzegi (170km) 42. 16.08 Ustronie Morskie (110km) 41. 14.08 Świnoujście, Bansin (150km) 40. 13.08 Kołobrzeg, Gąski (160km) 39. Wrocław - Częstochowa (210km) 38. Opole - Wrocław (180km) 37. 02.08 Złoty Potok, Bobolice (120km) 36. Kraków - Częstochowa (250km) 35. Multi Orbita 2016 (330km) 34. Bobolice (100km) 33. Próbna Orbita 2016 (130km) 32. Tarnowskie Góry (120km) 31. 06.07 Przed Orbitą (100km) 30. Kleszczów (100km) 29. Jędrzejów (210km) 28. 01.07 Żarki (100km) 27. Łódź - Częstochowa(200km) 26. Tworóg(120km) 25. Dobrodzień (130km) 24. Toszek (150km) 23. Kleszczów II (170km) 22. Kraków - Częstochowa (190km) 21. Kraków (190km) 20. Kraków i Tyniec (140km) 19. Częstochowa - Kraków (220km) 18. 05.06 Bobolice (100km) 17. 04.06 Tarnowskie Góry (130km) 16. 01.06 Bobolice (110km) 15. Kłobuck i Krzepice (100km) 14. Bobolice (100km) 13. Górny Śląsk - Zagłębie (180km) 12. Kleszczów (170km) 11. Bobolice (100km) 10. Jeleniak Mikuliny, Kalety (110km) 9. Dróżki asfaltowe (100km) 8. Dróżki asfaltowe (100km) 7. Mirów i Bobolice (100km) 6. Księstwo Siewierskie (100km) 5. Radomsko (100km) 4. Bobolice (120km) 3. Bobolice (110km) 2. Gliwice - Częstochowa (110km) 1. Ostrężnik (100km) Statystyka wycieczek 2016
Wszystkie trasy pozamiejskie
Wycieczki 2015
41. 24.10 Po Krakowie (130km) 40. 05.10 Działoszyn, Pajęczno, Radomsko (140km) 39. 04.10 Częstochowa - Kraków (150km) 38. 02.10 Mirów i Bobolice (100km) 37. 17.09 Kleszczów (200km) 36. 16.09 Gidle (120km) 35. 14.09 Katowice Zagłębie (180km) 34. 13.09 Asfaltowe drogi rowerowe (120km) 33. 29.08 Kraków - Częstochowa (180km) 32. 27.08 Brzegi - Częstochowa (140km) 31. 26.08 Częstochowa - Brzegi (140km) 30. 23.08 Częstochowa - Tarnowskie Góry - Częstochowa (120km) 29. 19.08 Częstochowa - Szczekociny - Częstochowa (120km) 28. 16.08 Uckeritz (60km) 27. 14.08 Uckeritz (70km) 26. 13.08 Zinnowitz (80km) 25. 12.08 Karsibór (60km) 24. 10.08 Międzyzdroje, Wisełka (90km) 23. 07.08 Dróżki rowerowe i Żarki (95km) 22. 04.08 Zawiercie TdP (130km) 21. 31.07 Wolbrom (180km) 20. 25/26.07 Mini Orbita 19. 24.07 Tour de Częstochowa (80km) 18. 21.07 Częstochowa - Kraków (180km) 17. 20.07 Mirów i Bobolice (100km) 16. 18.07 Próbna Mini Orbita (120km) 15. 16.07 Ogrodzieniec (160km) 14. 12.07 Asfaltowe drogi rowerowe i Żarki (130km) 13. 11.07 Koszęcin, Kalety (100km) 13. 04.07 Po Krakowie (95km) 12. 03.07 Kleszczów (130km) 11. 01.07 Radłów, Panki (130km) 10. 14.06 Bobolice, Niegowa, Lelów (120km) 9. 05.06 Przyrów, Lelów (130km) 8. 03.06 Częstochowa - Katowice - Częstochowa (180km) 7. 29.05 Krzepice (100km) 6. 25.05 Lubliniec (110km) 5. 16.05 Asfaltowe drogi rowerowe (120km) 4. 12.04 Częstochowa - Kraków (160km) 3. 11.04 Siewierz (85+25km) 2. 21.03 Bobolice (115km) 1. 03.01 Bobolice (110km) Wycieczki 2014
19. 11.11 Koszęcin 18. 31.10 Mirów i Bobolice 17. 18.09 Kalety i Zalew Zielona 16. 05.09 Ogrodzieniec 15. 31.08 Brzegi - Częstochowa 14. 30.08 Chęciny i Kielce 13. 29.08 Chęciny i Kielce 12. 28.08 Chęciny 11. 27.08 Częstochowa - Brzegi 10. 10.08 Bobolice 9. 28.07 Kołobrzeg 8. 24.07 Międzywodzie 7. 19/20.07 Decathlon Orbita 6. 16.07 Mirów i Bobolice 5. 29.06 Częstochowa - Kraków 4. 23.06 Szczekociny 3. 19.06 Tarnowskie Góry 2. 26.04 Mirów i Bobolice 1. 06.04 Częstochowa - Kraków (150km) Wycieczki 2013
1. 29.12 Góra Zborów 1. 13.09 Częstochowa - Kraków 1. 15.07 Mirów i Bobolice
Archiwum bloga
- 2024, Listopad20 - 0
- 2024, Październik31 - 0
- 2024, Wrzesień30 - 0
- 2024, Sierpień31 - 0
- 2024, Lipiec31 - 0
- 2024, Czerwiec30 - 0
- 2024, Maj31 - 0
- 2024, Kwiecień30 - 0
- 2024, Marzec31 - 0
- 2024, Luty30 - 0
- 2024, Styczeń31 - 0
- 2023, Grudzień31 - 0
- 2023, Listopad30 - 0
- 2023, Październik31 - 0
- 2023, Wrzesień31 - 0
- 2023, Sierpień31 - 0
- 2023, Lipiec31 - 0
- 2023, Czerwiec30 - 0
- 2023, Maj31 - 0
- 2023, Kwiecień31 - 0
- 2023, Marzec31 - 0
- 2023, Luty28 - 0
- 2023, Styczeń30 - 0
- 2022, Grudzień29 - 0
- 2022, Listopad30 - 0
- 2022, Październik31 - 0
- 2022, Wrzesień29 - 0
- 2022, Sierpień31 - 0
- 2022, Lipiec31 - 0
- 2022, Czerwiec31 - 0
- 2022, Maj31 - 0
- 2022, Kwiecień30 - 0
- 2022, Marzec31 - 0
- 2022, Luty23 - 0
- 2022, Styczeń30 - 0
- 2021, Grudzień30 - 0
- 2021, Listopad30 - 0
- 2021, Październik31 - 0
- 2021, Wrzesień30 - 0
- 2021, Sierpień30 - 0
- 2021, Lipiec31 - 0
- 2021, Czerwiec30 - 0
- 2021, Maj30 - 0
- 2021, Kwiecień26 - 0
- 2021, Marzec29 - 0
- 2021, Luty23 - 0
- 2021, Styczeń26 - 0
- 2020, Grudzień21 - 0
- 2020, Październik5 - 0
- 2020, Wrzesień4 - 0
- 2020, Sierpień2 - 0
- 2020, Lipiec25 - 0
- 2020, Czerwiec30 - 1
- 2020, Maj31 - 0
- 2020, Kwiecień27 - 4
- 2020, Marzec30 - 0
- 2020, Luty27 - 0
- 2020, Styczeń30 - 0
- 2019, Lipiec1 - 0
- 2019, Czerwiec3 - 0
- 2018, Listopad12 - 0
- 2018, Październik2 - 0
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2018, Kwiecień1 - 0
- 2018, Marzec4 - 0
- 2018, Luty9 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień31 - 0
- 2017, Listopad30 - 0
- 2017, Październik31 - 0
- 2017, Wrzesień30 - 0
- 2017, Sierpień30 - 2
- 2017, Lipiec32 - 0
- 2017, Czerwiec30 - 0
- 2017, Maj31 - 2
- 2017, Kwiecień30 - 0
- 2017, Marzec31 - 0
- 2017, Luty28 - 0
- 2017, Styczeń31 - 0
- 2016, Grudzień32 - 1
- 2016, Listopad30 - 2
- 2016, Październik31 - 0
- 2016, Wrzesień30 - 0
- 2016, Sierpień31 - 1
- 2016, Lipiec31 - 0
- 2016, Czerwiec31 - 12
- 2016, Maj31 - 1
- 2016, Kwiecień30 - 0
- 2016, Marzec31 - 2
- 2016, Luty29 - 3
- 2016, Styczeń31 - 2
- 2015, Grudzień31 - 3
- 2015, Listopad30 - 0
- 2015, Październik26 - 2
- 2015, Wrzesień30 - 0
- 2015, Sierpień31 - 0
- 2015, Lipiec33 - 3
- 2015, Czerwiec30 - 0
- 2015, Maj31 - 1
- 2015, Kwiecień30 - 2
- 2015, Marzec31 - 2
- 2015, Luty28 - 7
- 2015, Styczeń31 - 3
- 2014, Grudzień32 - 7
- 2014, Listopad30 - 13
- 2014, Październik31 - 7
- 2014, Wrzesień30 - 4
- 2014, Sierpień31 - 3
- 2014, Lipiec32 - 16
- 2014, Czerwiec30 - 3
- 2014, Maj32 - 1
- 2014, Kwiecień30 - 8
- 2014, Marzec31 - 5
- 2014, Luty28 - 1
- 2014, Styczeń31 - 14
- 2013, Grudzień31 - 26
- 2013, Listopad30 - 3
- 2013, Październik31 - 3
- 2013, Wrzesień30 - 14
- 2013, Sierpień31 - 1
- 2013, Lipiec31 - 2
- 2013, Czerwiec29 - 0
- 2013, Maj30 - 0
- 2013, Kwiecień30 - 0
- 2013, Marzec4 - 2
- 2013, Luty3 - 0
- 2013, Styczeń10 - 0
- DST 82.74km
- Teren 4.00km
- Czas 04:49
- VAVG 17.18km/h
- VMAX 37.84km/h
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt Toskana
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto. Siedlec Duży przez Starczę, Czarny Las
Wtorek, 13 maja 2014 | Komentarze 0
Kilkanaście kilometrów po Centrum. Najpierw przez ciąg rowerowy wzdłuż Jagiellońskiej i Bohaterów Monte Cassino, jezdnią Korczaka, Sobieskiego i Dworzec PKP. Tam załatwienie paru spraw i trochę jazdy chodnikiem / jezdnią wzdłuż tramwaju w kierunku Kwadratów, przez II Aleję NMP, do Armii Krajowej i w pobliżu dworca PKS. Wszystko po to by spotkać się z Koleżanką. Powrót z dworca PKS przez Sobieskiego, Korczaka i ciągiem rowerowym wzdłuż ulicy Boh. Monte Cassino. Bardzo miła niespodzianka w postaci malowanych rowerków na asfalcie na całej długości ścieżek. Jakoś teraz te drogi rowerowe nabrały jeszcze ładniejszego wyglądu i tego "czegoś", zachęcają do jazdy. Przejazd na Demie.Wariant dobrze wykonanej drogi rowerowej.. i rewolucyjny pomysł zrobienia zjazdu na jezdnię
Tym razem ja na wariancie tej drogi rowerowej
Ścieżki na Stradomiu nabierające co raz to większego wyglądu i uroku
O 16-stej zmiana roweru na Toskanę i w kierunku Siedlca Dużego. Wyjechałem nieco wcześniej niż zwykle by móc pozwolić sobie na zaplanowaną trasę nieco bardziej okrężną i bardziej zawiłą niż do tej pory. Nie tyle zawiłą, co po prostu w ostatniej fazie prowadzącą przez mniej znane wioski i las. Chciałem zmierzyć się z tą drogą, więc wyruszyłem. Początkowo przez Jagiellońską, wojewódzką Sabinowską, na której w pewnym momencie zjeżdżam na pobocze by ustąpić autobusowi i dalej już w mniejszym Ruchu Drogowym, przez Żyzną, Brzeziny Kolonia, Brzeziny Nowe, Sobuczyna, Nierada, Łysiec i przez Starczę. Gdy wyjeżdżałem nawet było trochę Słońca, później już między Nieradą a Łyścem zmuszony byłem założyć coś pod kask, bo zimno. W Starczy pod wiatr.. na domiar wszystkiego zaś się rozpadało. Ubarwieniem sytuacji był wnerwiający po prawej stronie ciąg rowerowy, którym "niby" powinienem jechać, jednak po przejechaniu kilku metrów tym kostkowym wariantem uznałem, że zbyt wygodne to nie jest, wiec cały czas asfaltem. Rowerowy debilizm poza miastem. W Starczy dwa dłuższe przystanki pod zadaszoną wiatą, by trochę przeczekać deszcz. Nie chciałem całkowicie przemoknąć, do tego zrobiło się chłodno bo 10 stopni C. Co z tą majową pogodą... Pod koniec już postanowiłem jechać i do skrzyżowania z drogą "908" w deszczu.. Skręcam w lewo w kierunku Tarnowskich Gór i przez Drogobyczę i Kamienicę docieram do Kamieńskich Młynów, gdzie odbijam na ten najmniej znany wariant, jedynie z mapy. Od razu widząc drogowskaz skręcam - później się okazało, że na mapie ta droga wyrysowana była nieco inaczej. Najpierw trochę asfaltem, później na skrzyżowaniu w prawo, później w lewo i później po parunastu metrach znów w prawo. Z ul. Tysiąclecia na Wiejską, a później przez Leśną i Młyńską, dalej kawałek Wolną (wcześniej Romanowską, która prowadziła do trasy DK-1). Jeszcze tu przejechałem wokół tych kilku ulic, ale wcześniej już po zapytaniu się kogoś z miejscowych byłem pewniejszy drogi i wiedziałem gdzie odbić. Przez Pakuły jadę w kierunku Czarnego Lasu, tylko gdzie odbić.. dojeżdżam do skrzyżowania ze Skrzesówką (ul. Źródlana) i odbijam na szutrową drogę, bo właśnie takie miały się lada co pojawić. Później odziwo znów asfalt i znów wybór kierunku, ale jadę w prawo. Po zasięgnięciu porady osoby która też na rowerze jechałem dalej, na Czarny Las. Jak się okazało po powrocie.. znów nie tyle okrężnie, co ten ktoś kto mi doradzał uznał, że nie dam rady dotrzeć przez las, bo rower trekingowy. A droga miałabyć taka prosta. Na mapę przestałem się zdawać, tym bardziej, że miałem wydrukowaną ją tylko poglądowo, bez nazw ulic i.. na początku odbiłem nie w Romanowską, tylko w ul. Tysiąclecia, która na mapie mnie dużo zmyliła. Dużym utrudnieniem było mnóstwo zakrętów, wcale nie prosta droga, no i fakt.. że jechałem w końcu po terenach praktycznie znanych lepiej tylko miejscowym. Jadąc prosto i odbijając w lewo w ul. Czarnoleśną po parunastu metrach zauważyłem znak "Czarny Las", więc pozytywnie. Byłoby gdybym pojechał inaczej, jednak lekkim zakrętem w prawo (nie w kierunku Pałacu) po dziurawej drodze, pod górkę i w kierunku Mzyków. Sporo tam dróg i zakrętów, nie wiadomo gdzie odbić, jadąc ulicą Leśną uznałem, że droga zbyt długa i najprawdopodobniej zboczyłem z tej drogi, którą planowałem. Innym faktem było to, że na pewno gdzieś bym wyjechał, jednak wolałem wrócić i dojechać jak planowałem. Koniec końców okazało się, że jechałem w kierunku Wylągów, którymi też bym dotarł do celu. Powrót przez Mzyki takim samym wariantem i do skrzyżowania w Czarnym Lesie, odbijam tym razem w lewo w kierunku Pałacu. W końcu dotarłem do miejsca, które było w planie. Na chwilę zatrzymałem się zobaczyć "Pałac Czarny Las", urokliwe miejsce nad wodą. Później już mijam "wąwóz" i kawałek asfaltem na drogę szutrową prowadzącą w las. Po przejechaniu kawałka dotarłem do znanego mi miejsca z wcześniejszej wyprawy. Teraz już wiadomo gdzie jechać, więc szybkim tempem kamienisto-szutrową drogą lasem, obok kapliczki na ukos i dojeżdżam w końcu do Siedlca Dużego. Później już parę asfaltowych górek w dobrym tempie i Siedlec Duży, skrzyżowanie z ul. Miodową i ul. Jana Pawła II. Trudna trasa, ale bardzo mi się podobała i ciesze się, że poznałem te tereny. Ze statystyk: 43,99km, w czasie: 2:34:15, średnia prędkość: 17,11km/h, maksymalna: 35,97km/h. Temperatura w czasie drogi w okolicach 10 stopni C. Prędkość średnia znacznie zaniżona z powodu błądzenia, wielu przystanków, trochę jazdy terenowej. Jednak nawet do Kamieńskich Młynów ledwie co średnio jechałem: 17,87km/h. Po prostu rekreacyjne tempo..;)
Powrót późnym kursem o 22:30 w kierunku Częstochowy. Tym razem wariantem standardowym bez urozmaiceń. Po ubraniu się w coś komfortowego, bo trochę chłodno wyruszam w drogę: Siedlec Duży - Siedlec Mały - terenowo przez las do ul. Gajowej - Rudnik Wielki - Własna - Starcza, Kościół - Klepaczka - Łysiec, skrzyżowanie - Łysiec OSP - Łysiec Górny - asfaltowo przez las Nierady (co już dla mnie przypadło w nawyk jeżdżenia) - Nierada, skrzyżowanie z Targową - dalej asfaltem w kierunku Sobuczyny (po drodze przez las osiągam prędkość maksymalną dnia: 37,84km/h) - Brzeziny Nowe - Brzeziny Kolonia - Częstochowa, Żyzna - Sabinowska - Jagiellońska i do skrzyżowania z Bohaterów Monte Cassino. Ze statystyk do przystanku "Jagiellońska" przy ul. Boh. M. Cassino 66,64km (liczone od momentu wyjazdu z Częstochowy), czas: 3:47:31, średnia prędkość (od Siedlca Dużego): 18,61km/h, temperatura w czasie drogi między 6 a 9 stopni C. Jednak powrót kursem wieczornym jak zawsze mi się podobał.
Starcza - pod wiatr, deszcz.. i obok ścieżka rowerowa uprzykrzająca życie rowerzystom bardziej rekreacyjnym
Drogobycza - w warunkach po deszczu
Kamieńskie Młyny - ul. Tysiąclecia
Jechać czy też nie...
Na drodze szutrowej Skrzesówka - Czarny Las
Czarny Las
Sanktuarium Jana i Marii Vianeyy'a w Mzykach
Pałac w Czarnym Lesie I
Pałac w Czarnym Lesie II
Zjazd z drogi asfaltowej na szutrową
Droga szutrowa: Czarny Las - Siedlec Duży
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!